Niewygodny rywal
Przed Wyspiarzami pojedynek z rywalem, z którym świnoujścianie walczą o utrzymanie. W kończącym kolejkę meczu Flota Świnoujście na wyjeździe zagra z Kolejarzem Stróże. Stróżanie w tym roku grają w kratkę. Ich forma daleka jest od ideału, tylko GKS Katowice oraz Stomil Olsztyn w 2014 roku mają gorszy bilans. - Przede wszystkim zespół ten ma w miarę stabilny skład - mówi o niedzielnym rywalu Sebastian Zalepa. - Obrona się nie zmieniła, linia pomocy poza odejściem Piotra Rockiego jest taka sama oraz trener Cecherz, który jest w tym zespole już dłuższy czas. To powoduje, że zespół ten jest dobrze poukładany i świetnie rozumie się na boisku.
Kolejarz to przeciwnik, z którym Wyspiarze mają niekorzystny bilans gier. Z czterech dotychczasowych potyczek na wyspie Uznam, stróżanie wygrali wszystkie. Jesienią pokonali Flotę 2:0 po trafieniach Wojciecha Trochima i Pawła Leśniaka. W Stróżach dwa razy padł remis, a raz wygrali świnoujścianie. Jedynie zwycięstwo nad Kolejarzem Wyspiarzom zapewnili Ensar Arifović i Sebastian Zalepa, w listopadzie 2013 roku.
Podopieczni Przemysława Cecherza, u siebie legitymują się bilansem 3-5-3. Z drużyn z czołówki w Stróżach wygrał na razie tylko Górnik Łęczna 1:0, a porażkę 2:0 zanotowała Wisła Płock. Kolejarz u siebie zdobył zaledwie dziewięć goli, jednak warto zauważyć, że sam stracił ich tylko osiem. Lepszą defensywą na własnym boisku może pochwalić się wyłącznie lider rozgrywek, Górnik Łęczna. Tak jak i we Flocie, w Stróżach brakuje czołowego strzelca. Jest nim Wojciech Trochim, który wróci do składu Kolejarza po pauzie za kratki. 25-letni pomocnik w tym sezonie cztery razy pokonywał bramkarzy rywali. Po trzy trafienia na koncie mają Marcin Stefanik oraz doświadczony Janusz Wolański. We wszystkich meczach Kolejarza w tym sezonie wystąpił defensor Krzysztof Markowski. Wyspiarze w Stróżach wystąpią osłabieni w obronie. Kontuzja w dalszym ciągu z gry wyklucza Marka Opałacza, a niepewny występu jest Radosław Jasiński. Urazu nabawił się także pomocnik Floty, Robert Kolendowicz. Po siedmiu z rzędu meczach bez wygranej na wyjeździe świnoujścianie liczą na przełamanie. - Kolejarz ma potężnego bramkarza, Łukasza Radlińskiego z Warty Poznań - mówi Bogusław Baniak. - W obronie ciekawą postacią jest Witold Cichy, a w pomocy Wojciech Trochim, który strzelił nam gola jesienią (Kolejarz wygrał w Świnoujściu 2:0). To solidna drużyna, z którą trzeba zagrać na specyficznym boisku. To bardzo dobry fizycznie zespół, który u siebie przegrał w 11 meczach tylko 3 razy. Ich styl gry, to długa piłka, a my takich drużyn nie lubimy. Na pewno będzie potrzeba w tym meczu więcej walki, niż w innych. Ciężko będzie grać w piłkę, ale my musimy próbować, bo potrafimy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/mksflota.swinoujscie.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|