Remis na Bandurskiego
W sobotę na stadionie Stali odbyło się spotkanie IV kolejki pomiędzy Stalą Szczecin a Gryfem Kamień Pomorski. Mecz zakończył się wynikiem remisowym 2:2.
Wynik pojedynku już w 3 minucie spotkania otworzyli goście po błędzie i faulu Kostrubca z rzutu wolnego w samo okienko umieścił piłkarz Gryfa. Jednak nie długo cieszyli się z prowadzenia goście bo już w 10 minucie bramkę na 1:1 strzelił Piotr Grabarczyk. Potem goście ponownie doszli do prowadzenia gry co im dało bramkę po pięknej kontrze na 1:2. Do przerwy wynik się nie zmienił i gospodarze przegrywali.
Po zmianie stron Stal przeprowadziła dwie zmiany. Stalówka od pierwszych minut drugiej połowy ruszyli do odrabiania strat z pierwszej połowy. W przodzie dwoił się i troił Grabarczyk, ale Gryf dzielnie się broniło i czekał na kontrę. Stal miała swoje okazje na odrobienie strat ale nie mieli pomysłu na wykorzystanie 100% sytuacji. Blisko strzelenia bramki był dwa razy Kostrubiec, który pierwszy raz strzelił w poprzeczkę a drugi raz strzelił ponad bramką. Wyrównanie przyszło w ostatnich minutach meczu w zamieszaniu w polu karnym bramkę strzelił popularny na Bandurskiego 'Bodzio'. Wielkie pretensje mieli piłkarze gości uważając, że bramka była strzelona ze spalonego. Boczny sędzia podniósł chorągiewkę wskazując spalony lecz innego zdania był główny sędzia , który uznał gola.
W doliczonym czasie kolejnym rajdem popisał się Grabarczyk ,który zagrał w uliczkę Czyżewskiemu a ten niestety nie wykorzystał dogodnej sytuacji na strzelenie zwycięskiej bramki. Sędzia zakończył bardzo ciekawe spotkanie które zakończyło się 2:2. Warto zaznaczyć bardzo słabą pracę sędziów , którzy nie mogli się dogadać w wielu sytuacjach. Oba zespoły zasługują na wielkie brawa bo mecz stał na wysokim poziomie gry. relacjďż˝ dodaďż˝: MichalSzczecin |
|