Vineta gromi
W meczu VI kolejki czwartej ligi Vineta Wolin podejmowała beniaminka Odrzankę Radziszewo.
W pierwszej połowie spotkania przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji. Swoje szanse zmarnowali jednak Dawid Chwałek i Przemysław Tomków a Jakub Przewoźny uderzył piłkę w poprzeczkę. Goście jedyną okazję mieli po błędzie naszej defensywy, jednak Łukasz Kupczanko spisał się doskonale w bramce, a dobitkę wybił z linii bramkowej Chwałek. W zespole Vinety jak zwykle wyróżniał się Adrian Nagórski, dobrze grał również Przemysław Tomków i Marcin Momot. Do przerwy wynik brzmiał 0-0.
Tuż po zmianie stron bardzo dobre dośrodkowanie Adama Nagórskiego z rzutu rożnego na bramkę zamienił Przemysław Tomków, uderzając piłkę głową z najbliższej odległości. Od tego momentu Wolinianie zdecydowanie kontrolowali grę.
Goście próbując zdobyć wyrównującą bramkę musieli zaatakować większą liczbą zawodników, co skrzętnie wykorzystywali gospodarze groźnie kontrując. Dobre okazję do zdobycia gola zmarnował Dawid Chwałek i Jakub Tarka. Dopiero Adam Nagórski po kombinacyjnej akcji starszego brata oraz Huberta Matyni podwyższył wynik na dwa do zera. Dobra gra Vinety zaowocowała kolejnymi bramkami. Po ładnej akcji Adama Osieleńca kolejną sytuację bramkową na gola zamienił Adam Nagórski, a wynik ustalił ładnym uderzeniem z 15 metrów Łukasz Rutecki. Ostatnia bramka to bardzo mądrze rozegrana kontra zakończona dobrym podaniem Damiana Ciszewskiego do wspomnianego Ruteckiego. Podsumowując - wynik i wygrana Vinety jak najbardziej zasłużone, dobra gra zespołowa poparta była zaangażowaniem i dojrzałością. Szczególnie druga połowa spotkania mogła podobać się licznie zgromadzonym kibicom, głośno dopingujących gospodarzy. Już w następnych kolejkach drużynę z Wolina czekają dwa poważne sprawdziany. Wyjazdowy mecz w Dębnie może być kluczowym w walce o pozycję lidera IV ligi. Za dwa tygodnie do Wolina przyjeżdża bardzo solidna drużyna Rasela Dygowo. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: sekret |
|