2/5 - Spójnia powalczy w Ostrowie Wielkopolskim
Po porażce przed tygodniem na własnym parkiecie z MKS-em Dąbrowa Górnicza można powiedzieć, że Spójnię Stargard Szczeciński czeka kolejny mecz o życie. Do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały zaledwie cztery kolejki a biało-bordowi jak byli na dnie tak są nadal. Na zajęcie bezpiecznej dziesiątej lokaty podopieczni Czesława Kurkianieca szanse mają już tylko matematyczne, teraz pozostała tylko walka o zdobycie jak najwyższej pozycji, która może dać atut własnego parkietu w decydujących spotkaniach play-out.
Dzisiaj (08.03) wieczorem stargardzianie zagrają w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie zmierzą się z miejscową Stalą, która szanse na play-off ma też tylko matematyczne a utrzymanie zapewnione.
Choć szanse są minimalne, to są. Podopieczni Krzysztofa Szablowskiego musieli by wygrać wszystkie cztery spotkania i liczyć na wpadki rywali. Tak więc mają jeszcze o co walczyć i co gorsza pałają zemstą za porażkę w rundzie jesiennej. 30 listopada stargardzianie, przełamali serię porażek i po dobrym meczu wygrali 72:59.
Stal byłaby przed meczem ze Spójnią w lepszej sytuacji, bowiem jeszcze sekundy przed końcem koszykarze z Wielkopolski prowadzili w Toruniu z PC SideN, zwycięstwo odebrał im jednak Tomasz Stępień trafiając trójkę i ostatecznie ostrowianie musieli obejść się smakiem przegrywając 68:69. Takie porażki wywołują sportową złość i wiele wskazuje, że będą chcieli odbić sobie to na zawodnikach z zachodniopomorskiego. Patrząc na ostatnią postawę Spójni innego wyniku niż zwycięstwa Stali ciężko się spodziewać, jednak wierzyć trzeba...
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|