Uciec z ostatniego miejsca tabeli
Już dzisiaj (23.11) o godz. 18.00 AZS Koszalin zagra z Polpharmą Starogard Gdański. Stawką pojedynku (przynajmniej do następnej kolejki) będzie niechlubny tytuł najgorszego zespółu PLK. Akademicy aktualnie go posiadają, ale mają tyle samo punktów co Kociewskie Diabły, tak więc po tej serii spotkań przypadnie on drużynie, która wieczorem nie wygra.
Gdy wszystko wydawało się, że jest już dobrze (angaż nowego szkoleniowca, pierwsza wygrana z Anwilem) Koszalinianie znowu udowodnili, że nie jest. Porażka w Tarnobrzegu, pucharowa przegrana we Wrocławiu nie napawają optymizmem. W obu tych pojedynkach biało-niebiescy w pierwszej kwarcie wyglądali jakby nie wyszli jeszcze z autobusu. Rywal odskakiwał na sporą przewagę punktową i później trzeba było odrabiać straty. W stolicy Dolnegośląska już się to udało, tym razem zawiodła koncentracja w końcówce i przede wszystkich trzymanie nerwów na wodzy.
Polpharma to podobnie jak Akademicy zespół z jedną ligową wygraną. Stało się to 2 listopada w Starogardzie Gdańskim. Kociewskie Diabły minimalnie pokonały wtedy Asseco Gdynia. Tuż przed ligowym pojedynkiem AZS-u z Jeziorem, Starogardzianie także wygrali z Tarnobrzeżanami u siebie w pucharze. Tak, więc o ile sobotni goście w miarę radzą sobie na własnym parkiecie (bilans 2:1) to już na wyjeździe nie idzie im najlepiej. Komplet czterech porażek mówi sam za siebie.
Prezes farmaceutów Roman Olszewski traci cierpliwość, zapowiada, że jeśli drużyna nie poprawi wyników to dojdzie w zespole do zmian. Tak więc goście zagrają w Koszalinie z przysłowiowym nożem na gardle. Za to szeregach gospodarzy zagrożeni są Raymond Sykes, Oded Brandwein oraz Bartłomiej Wołoszyn. Ich nie najlepsze ostatnie występy ściągnęły uwagę włodarzy Akademików, więc mają sporo do udowodnienia. W przedsezonowym Turnieju o Puchar Prezydenta Koszalina wyraźnie lepsi byli gospodarze. Jak będzie tym razem? O tym przekonamy się około godziny 20.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|