Powalczą we Wrocławiu?
W piętnastej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki Kotwica Kołobrzeg zmierzy się dzisiaj (17.01) wieczorem ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie to rozpocznie się o godzinie 19:30 we wrocławskiej Hali Orbita.
Rywala nie trzeba przedstawiać. To siedemnastokrotny Mistrz Polski, który w tym roku powrócił na najwyższy koszykarski szczebel w Polsce. Radzi sobie w nich całkiem przyzwoicie, z bilansem 7-7 zajmując szóstą lokatę dającą mu w tej chwili udział w drugim etapie z czołówką ligi. Przypomnijmy, że drużyny które ukończą pierwszą część rozgrywek na pozycjach 1-6 mają także zagwarantowany udział w play-off. Jak widać 'wojskowi' mają o co walczyć, dodatkowo będą bardzo chcieli zrewanżować się Czarodziejom z Wydm za jesienną porażkę w Kołobrzegu. Wtedy Kotwa po dobrym meczu i w efektownym stylu pokonała 94:81 renomowanego beniaminka. Nomen omen było to jedyne domowe zwycięstwo graczy z portowego miasta.
Kołobrzeżanie z bilansem 3-11 są w tej chwili przedostatnią drużyną ligi, zgodnie przegrywając swoje trzy ostatnie pojedynki. O wiele w lepszej dyspozycji są gospodarze. Los spowodował, że wliczając starcie z Kotwicą grają ostatnio z najsłabszą trójką ligi. Siarka Jezioro i Poplharma zostały krótko mówiąc zdemolowane a teraz przychodzi czas na Czarodziei z Wydm, którzy nigdy w Stolicy Dolnośląska nie wygrali.
W minionym tygodniu władze kołobrzeskiego klubu rozstały się z Adamem Parzychem, na całe szczęście pozostał Jordan Callahan, o którym spekulowało się, że odejdzie. Ma to zapewne związek z tym, że zgodnie z zapewnieniami rzecznika prasowego Kotwica uregulowała zaległe wynagrodzenia. Czy to wystarczy aby w końcu kołobrzeżanie pokazali potencjał, który posiadają? O tym przekonamy się wieczorem.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Kawaler |
|