O zwycięstwo z Wisłą
W poniedziałek Portowcy zmierzą się z aktualnym mistrzem Polski, Wisłą Krakbet Kraków. Zapowiada się niezwykle emocjonujący pojedynek. Pierwszy gwizdek spotkania o godzinie 18:50. Dzięki zwycięstwu nad Rekordem Bielsko-Biała 3:2 szczecinianie wskoczyli na fotel lidera Futsal Ekstraklasy. Jak do tej pory szczecińscy futsaliści wszystkie starcia w rundzie rewanżowej rozstrzygnęli na swoją korzyść. Portowcy, oprócz zwycięstwa nad dotychczasowym liderem, Rekordem, zdołali też pokonać GKS Tychy 4:3 i GAF Jasna Gliwice 5:2.
Także Wisła może uznać początek rundy rewanżowej za bardzo udany. Łatwo przyszły krakowianom wysokie zwycięstwa w trzech ostatnich kolejkach. Na inaugurację drugiej rundy zawodnicy z grodu Kraka rozgromili Euromaster Chrobry Głogów 8:0. Następnie pokonali zespół z czołówki tego sezonu, Gattę Active Zduńska Wola 6:4, a przed tygodniem nie dali szans GKS-owi Tychy, zwyciężając z outsiderem ligi 6:2.
Pierwsze spotkanie obu zespołów w tym sezonie zakończyło się remisem 3:3. Wówczas jeden punkt uratował dla krakowian w końcówce spotkania Krzysztof Kusia, rehabilitując się za dwie wcześniejsze bramki samobójcze. W zespole z Krakowa dobrą formę strzelecką prezentuje Douglas Alvaralhao Dos Santos, który przewodzi klasyfikacji strzelców całej ekstraklasy, mając na koncie 17 goli. Regularnie do bramki rywali trafia także Sergiej Zadorożnyj, który 12 razy pokonywał bramkarza przeciwników. Szczecinianie będą liczyć na dobrą dyspozycję naszych najlepszych strzelców - Marcina Mikołajewicz i Oleksandra Shamotija. Wisła przyjedzie do Szczecina wzmocniona reprezentantem Polski, Pawłem Budniakiem, który jeszcze do niedawna występował za naszą wschodnią granicą. Budniak do polskiej ekstraklasy wrócił z Ukrainy, gdzie grał w zespole Uragan Iwano-Frankowsk. Do Szczecina wróci dziś też dobrze znany szczecińskiej publiczności Ricardo Gomes Junior, czyli Ricardinho, który jeszcze w zeszłym sezonie zdobywał bramki w barwach szczecińskiej Pogoni '04. W tym meczu na parkiet nie wybiegnie Ukrainiec Sergiy Sharovara, który przed tygodniem obejrzał czwarty żółty kartonik i musi pauzować w meczu z Wisłą. Poza nim reszta zespołu powinna być do dyspozycji trenera Gerarda Juszczaka. Na agresywną grę muszą jednak ciągle uważać: Dominik Kubrak, Michał Kubik i Daniel Maćkiewicz, ponieważ kolejne 'żółtka' będą dla nich równoznaczne z wykluczeniem na następne ligowe spotkanie.
�r�d�o: http://pogon04.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: skryba1213 |
|