AZS kończy pucharową przygodę
Ubiegłoroczny finalista Pucharu Polski zakończył tegoroczną swoją przygodę na pierwszym etapie rozgrywek Intermarché Basket Cup. Koszalinianie bo o nich mowa nie tylko nie odrobili dziś (21.12) pięciu oczek straty z Wrocławia, co więcej zdecydowanie ulegli we własnej hali Śląskowi 67:84 i zasłużeni odpadli z dalszej fazy rozgrywek.
Podrażnieni wczorajszą ligową porażką (74:79) goście z Dolnegośląska przystąpili do sobotniego pojedynku z dużą chęcią rewanżu nad AZS-em a że gospodarze tylko przez początkowe pięć minut pojedynku byli w stanie dotrzymać im kroku to już po pierwszej kwarcie uzyskali dziesięciopunktową przewagę. Doliczając jeszcze pięć oczek zaliczki z pierwszego meczu uzyskali w ten sposób piętnastopunktowy zapas, który pozwolił im na kontrolę tego co dzieje się w hali przy ulicy Śniadeckich w Koszalinie.
W pozostałych trzech kwartach niewiele się już wydarzyło. Gospodarze nie wykonywali jakiś szaleńczych zrywów, wrocławianie grając spokojnie uzyskali nawet osiemnaście oczek przewagi, ale ostatecznie wygrali 84:67.
AZS Koszalin - Śląsk Wrocław 67:84 (11:21, 22:24, 17:21, 17:18) AZS Koszalin: Henry 17, Dunn 16 (6 zb., 3x3), Sykes 9, Brandwein 9, Harris 6, Labović 5, Mielczarek 4, Dąbrowski 1, Raczyński 0, Wrona 0 Śląsk: Gibson 18 (4x3), Miller 13 (6 zb.), Johnson 12, Kikowski 12 (6 zb.), Sulima 10, Gabiński 8 (7 zb.), Malesević 7, Skibniewski 2, Hyży 2, Parzeński 0, Mroczek-Truskowski 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|