Zawodniczki UKS SP Orzeł 2010 Women PZZ Wałcz sięgnęły po ogólnopolski sukces. Tym razem wywalczyły drugie miejsce w finale centralnym Turnieju o Puchar Premiera RP Donalda Tuska, rozegrany na warszawskim Torwarze. Przypomnijmy, że podopieczne trenerów Anny i Adama Łukaszewicz to tegoroczne wicemistrzostwie Polski U-13 oraz mistrzynie województwa w kategoriach U-10, U-11 i U-13.

Sobotnim finałem na warszawskim Torwarze zakończyła się czwarta edycja piłkarskiego Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska. W rywalizacji wzięło udział łącznie ponad 174 tysiące dziewcząt i chłopców z ponad 18 tys. drużyn. To rekord imprezy.

- Po raz kolejny ze smutkiem odeszliśmy od telewizorów po kolejnych przegranych eliminacjach do mistrzostw świata. Ale nadzieja w sercu jest, kiedy widzimy już czwarty rok z rzędu tak bardzo utalentowane dziewczyny i tak utalentowanych chłopaków, którzy potrafią rozgrzać tu, na Torwarze, i wszędzie na Orlikach w Polsce, naprawdę wspaniałe emocje. Pokazujecie naprawdę wielkie umiejętności. Zawsze jestem z wami, bo to rzeczywiście taki dzień nadziei na lepszą przyszłość polskiej piłki, ale też dzień radości, bo widzimy, że potraficie ten wolny czas spędzać zdrowo - zwrócił się do uczestników premier RP Donald Tusk podczas uroczystego otwarcia finałowych zmagań. Premier podkreślił zadowolenie z faktu, że w dotychczasowych edycjach imprezy uczestniczyło łącznie pół miliona młodych piłkarek i piłkarzy.

W turnieju rywalizowały dziewczęta i chłopcy w dwóch kategoriach wiekowych: 10-11 i 12-13 lat. Ich pojedynkom z trybun przyglądała się m.in. minister sportu Joanna Mucha.

- To była ogromna przyjemność oglądać wasze mecze i trud. Jestem dumna, że Orliki przynoszą tak wspaniałych sportowców, jakimi jesteście. Podziwiam waszą pasję - dodała szefowa resortu. Panią minister cieszy, że w imprezie jak równy z równym walczyły drużyny z mniejszych miejscowości i dużych miast. Zwróciła również uwagę na zwiększającą się co roku liczbę uczestników turnieju, podkreślając przy tym, że wszyscy mają nadzieję na jeszcze większe upowszechnienie imprezy.

Premierowi RP i pani minister, towarzyszył dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Piotr Marszałek. W uroczystościach i emocjach sobotniego finału, uczestniczyły także wielkie gwiazdy sportu oraz€“ mistrzowie olimpijscy, mistrzowie świata i Europy: Tomasz Kucharski, Robert Sycz, Marcin Lewandowski, Leszek Blanik, Kajetan Broniewski, Marek Plawgo, Marian Sypniewski, Jagna Marczułajtis; obecni byli również reprezentanci polskiego futbolu Michał Żewłakow i Wojciech Kowalewski. Finał centralny obsługiwały dwie stacje telewizji sportowej, zmagania na boisku komentowali Dariusz Szpakowski, Jerzy Engel i Dariusz Dziekanowski. Na warszawskim Torwarze swoją obecność zaznaczyli także artyści muzyki i estrady. Jak zgodnie podkreślono, było to kilka godzin niezwykłego, pełnego radości i zasad fair play spektaklu.

W warszawskim finale, uczestniczyły w sumie 64 drużyny dziewcząt i chłopców, które zgodnie z poszczególnymi kategoriami wiekowymi, podzielono na grupy. Nasze zawodniczki w tej części pokonały swoje rywalki, wygrywając 1:0 z drużynami Złote Piaski Świnice oraz UKS Dwójka Kolbuszowa; w trzecim spotkaniu grupowym, wygrały również 3:0 z ekipą UKS Szóstka Inowrocław. W kolejnym etapie wygrały 3:0 z rywalkami UKS Gielniów i tym samym awansowały do grona czterech najlepszych zespołów. W meczu decydującym o wejściu do finału, pokonały także 3:0 koleżanki z UKS Bierutów.

- W tym momencie cieszyliśmy się z tego, że dziewczęta poprawiły ubiegłoroczne dokonania - powiedzieli Anna i Adam Łukaszewicz. - W roku 2012 zajęliśmy czwarte miejsce, przegrywając brązowy medal rzutami karnymi. Teraz dziewczęta wygrywając wszystkie mecze, prezentowały naprawdę dobry futbol. Po drugim spotkaniu półfinałowym okazało się, że naszymi rywalkami w decydującym spotkaniu będą zawodniczki z Inowrocławia. Sam mecz finałowy przebiegał pod nasze dyktando, a o skali przewagi, niech świadczy fakt, że rywalki przed utratą gola dwukrotnie uratował słupek, a po jednym z uderzeń piłka odbiła się od poprzeczki ich bramki. Tym niemniej w regulaminowym czasie wynik pozostał nie rozstrzygnięty i czekały nas rzuty karne. W nich lepszymi (2:1), okazały się reprezentantki Inowrocławia. Nie żałujemy niczego, dziewczęta grały w wielkim finale po raz drugi z rzędu, poprawiliśmy nasze dokonania i możemy powiedzieć tylko tyle, że ponownie chcemy zagrać na Torwarze już za rok.

W zespole UKS SP Orzeł 2010 Women PZZ wystąpiły: Eliza Chrzanowska, Karolina Piotrowska, Martyna Odolczyk, Natalia Wizjan, Paula Guzowska, Agnieszka Glinka, Anita Łukaszewicz, Julia Szpecht, Dominika Ptak i Zuzanna Zabel. Wszystkie zawodniczki otrzymały szereg naprawdę cennych nagród i wyróżnień. Decyzją trenerów Agnieszka Glinka wybrana została do ekipy All Stars warszawskiego finału.

- Jestem pod wrażeniem dokonań dziewcząt, trenowanych przez Państwa Annę i Adama Łukaszewicz. W roku ubiegłym zajęły w tym turnieju czwarte miejsce, teraz wyjeżdżają z Warszawy z medalem srebrnym. Ciesząc się z tego, mam nadzieję, że za rok zobaczymy się tu ponownie i już teraz życzę im poprawienia tych osiągnięć - powiedział podczas dekoracji dyrektor COS-u wałczanin Piotr Marszałek.

Zawodniczki składają serdeczne podziękowania kibicom drużyny, którzy po informacji o wejściu do finału na Torwarze, w sposób szybki zorganizowali się i przybyli do Warszawy, aby dopingować nasz zespół. W tym gronie, znaleźli się: Anna, Karolina i Stefan Wizjan, Ela Chrzanowska, Franciszek i Robert Otlewscy, Jerzy Łukaszewicz, Małgorzata, Waldemar, Daniel i Bartek Jakubczykowie oraz Anna, Hania i Jarosław Odolczyk. Drużyna składa też podziękowania grupie rodziców, którzy w niedzielę w godzinach nocnych, pod domem trenerów hucznie (z fajerwerkami), przywitali całą ekipę zawodniczek oraz trenerów. Zespół składa podziękowania tym, którzy w całej IV edycji Turnieju Orlika, włożyli swoją cząstkę, aby drużyna mogła dzisiaj świętować sukces. Uśmiechnięte 'DZIĘKUJEMY', zawodniczki i trenerzy UKS SP Orzeł 2010 Women PZZ kierują do: pana Mariana Płóciennika - prezesa zarządu PZZ Wałcz Sp. z o.o., pana Przemysława Olesińskiego, państwa Chrzanowskich, Bożeny i Dariusza Dymarczyk, Starostwa Powiatowego w Wałczu, Urzędu Miasta Wałcz, Agencji Reklamowej Sławomir Ptak, pana Jerzego Woźniaka oraz wielu innych osób, bez których ten i inne sukcesy nie byłyby możliwe.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne