Spójnia kończy rozgrywki IBC jako czwarta
Stargardzka Spójnia zakończyła rozgrywki Intermarche Basket Cup na szczeblu PZKosz jako czwarta drużyna. W meczu o trzecie miejsce podczas rozgrywanego w Kutnie turnieju Final Four biało-bordowi przegrali 56:62 i nie wystąpią na szczeblu centralnym PLK.
Stargardzianie podeszli do spotkania profesjonalnie, po walce i dopiero w końcowych fragmentach pojedynku ulegli rywalowi. Zabrakło przede wszystkim skuteczności, ale także po trochu zimnej krwi i umiejętności w decydującej o losach meczu czwartej kwarcie.
Przed meczem wielu kibiców Spójni mogli podejrzewać, że stargardzianie nie chcąc generować dodatkowych kosztów w postaci udziału w rozgrywkach centralnych krótko mówiąc 'odpuszczą' sobie to spotkanie. Już pierwsze minuty pojedynku pokazały, że nic z tego. Co prawda koszykarze z zachodniopomorskiego w pierwszej kwarcie przegrywali już dziesięcioma oczkami, jednak jeszcze przed przerwą notując między innymi serię 9:0, po skutecznym rzucie z wyskoku Kwiatkowskiego, niemal z kończącą tę część spotkania syreną objęli jednopunktowe prowadzenie.
W trzeciej kwarcie biało-bordowi kontynuowali dobrą grę, udało się im nawet objąć pięciopunktowe prowadzenie, jednak ostatecznie na ostatnią kwartę zespoły wychodziły przy wyniku 50:50 i o losach pojedynku miało zdecydować ostatnie 10 minut meczu. Te lepiej rozpoczęli stargardzianie, którzy po punktach Pytysia i Soczewskiego zyskali cztery oczka przewagi. Później jednak w szeregach biało-bordowych coś się zacięło, pudłowali nawet z czystych pozycji. W pozostałych dziewięciu minutach zdobyli zaledwie dwa oczka a że Ostrowianie długo nie byli lepsi to zapowiadała się emocjonująca końcówka. Jeszcze na 35 sekund przed końcem na tablicach widniał wynik po 56. Potem ważne punkty zdobył Dymała, w odpowiedzi spudłował Bodych a po faulu Kwiatkowskiego i celnych wolnych Ochońki stało się niemal jasne, że to Stal wyjdzie z pojedynku zwycięska. Spójnia miała jeszcze okazję do wrócenia do walki, ale po raz kolejny źle zachował się rozgrywający fatalne spotkanie Stokłosa (5 strat, 0 pkt) popełniając błąd kozłowania. Wynik potyczki ustalił skutecznymi wolnymi Prostak. Final Four wygrała drużyna Pro-Basket Kutno , która w finale pokonała 76:64 MOSiR Krosno. Stal Ostrów Wielkopolski - Spójnia Stargard Szczeciński 62:56 (24:17, 10:18, 16:15, 12:6) Stal: Dymała 18 (7 zb., 4x3, 6 str.), Ochońko 17 (6 as.), Andrzejewski 9, Olejnik 8, Prostak 5, Bodziński 4, Kaczmarzyk 1, Smorawiński 0, Spała 0 Spójnia: Pytyś 14, Kwiatkowski 11 (7 as.), Wróblewski 9, Bodych 6 (13 zb.), Ejsmont 5, Soczewski 4, Zarzeczny 4, Suliński 3, Dylik 0, Stokłosa 0 (5 str.)
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|