Jak pokonać kwidzynian i awansować?
Zapewne takie pytanie stawiają sobie szczecińscy kibice, którzy w sobotę zechcą wypełnić halę przy ul. Twardowskiego 12b. Do odrobienia szczypiorniści Gaz-System Pogoni będą mieli aż 6 goli. To i dużo i mało. Jednak oceniając ostatnią formę obu siódemek kwidzynianie wydają się być w znacznie bardziej komfortowej sytuacji. Dla nich nawet przegrana, ale mniejszą ilością bramek oznaczać będzie grę o miejsce 5-6.
Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego do Szczecina zawitają w bardzo dobrych nastrojach i to nie tylko dlatego, że ostatnio dość wysoko ograli wyżej notowanych szczecinian. Końcówka sezonu w ich wykonaniu stoi na naprawdę dobrym poziomie. Kluczem okazał się być powrót po kontuzjach kilku czołowych zawodników. Nie zmienia to jednak faktu, że średnia wieku w MMTS-ie jest jedną z najniższych w Superlidze Mężczyzn.
Skupmy się jednak na drużynie gospodarzy. Jak się okazuje w drużynie Rafała Białego ponownie nie brakuje problemów kadrowych. Wątpliwy wydaje się być występ Nenada Markovicia oraz Tomislava Stojkovicia. Tutaj na wysokości zadania musi stanąć sztab szkoleniowy Pogoni. - Nenad ma problemy z barkiem po jednym ze starć na kole jeszcze w meczu z Azotami, natomiast 'Tomek' ma kontuzję stawu biodrowego. Robimy wszystko, aby postawić ich na nogi i by pomogli nam jeszcze w tym sezonie - powiedział na łamach oficjalnej strony klubowej trener Gazowników. Co ciekawe, starciem z MMTS-em Gaz-System Pogoń rozpoczynała sezon 2013/2014. Wówczas padł wynik 39:28. Taki z całą pewnością dałby upragniony awans, który mógłby zostać potraktowany jako swoiste pocieszenie po przegranej batalii półfinałowej play-off z Azotami Puławy. Teraz powtórzenie tamtego sukcesu będzie bardzo trudne. Niemniej jednak faworyta należy upatrywać wśród miejscowych. Ci w Grodzie Gryfa przegrali tylko 4-krotnie. MMTS zaś na wyjazdach już tak dobrze się nie prezentuje, ale czy to wystarczy, by wygrać i awansować? Początek drugiego, decydującego meczu już w sobotę o godzinie 16.30. Bilety będą do nabycia w dniu meczu już od godziny 13.30.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|