AZS z piątym miejscem !
W rewanżowym spotkaniu rozgrywanym w Elblągu piłkarki ręczne z Koszalina pokonały Start Elbląg 27:26 i tym samym zapewniły sobie piątą pozycje w Superlidze Kobiet na koniec sezonu.
W pierwszym spotkaniu również energetyczne były lepsze wygrywając 30:27. Jadąc do Elbląga akademiczki nie mogły przegrać więcej niż trzema bramkami - cel został osiągnięty, choć łatwo nie było.
Tak jak przypuszczano od początku spotkania stroną dominującą były gospodynie, które próbowały odrobić stratę z pierwszego spotkania i to one jako pierwsze wyszły na prowadzenie. Drużyna Startu szybko wypracowała sobie czterobramkową przewagę, która utrzymywała się do dziesiątej minuty. Później do głosu doszły przyjezdne, które pomału zaczęły odrabiać stratę. W 18 minucie strata wynosiła już ledwie bramkę 10:9. Od tej pory spotkanie znacznie się wyrównało. Obie drużyny grały bramka za bramkę, a wynik oscylował wokoło remisu. Pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem Startu 15:14.
Drugą połowę dobrze zaczęły energetyczne, które szybko doprowadziły do wyrównania 15:15. Od 34 minuty koszalinianki zdobyły trzy bramki z rzędu przy żadnym celnym rzucie elblążanek. Tym samym akademiczki po raz pierwszy w spotkaniu wyszły na prowadzenie 18:16. Od tej pory biało zielone kontrolowały przebieg spotkania nie pozwalając gospodyniom doprowadzić nawet do remisu. Na dziesięć minut przed końcem przyjezdne prowadziły różnicą trzech bramek 23:20, co znacznie zbliżało je do piątego miejsca. Gospodynie nie składały jednak broni. Wykorzystały słabszy moment gry akademiczek i zdobyły trzy bramki z rzędu doprowadzając tym samym do remisu 26:26 na dwie minuty przed zakończeniem spotkania. Dobra dyspozycja w bramce Izabeli Czarnej oraz dobra gra koszalinianek pozwoliła w ostatnich sekundach spotkania zdobyć bramkę na wagę zwycięstwa 27:26. Tym samym do podopieczne trenera Moistada świętowały zwycięstwo w spotkaniu oraz zajęcie piątej pozycji na zakończenie sezonu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: crash |
|