W ramach 8. kolejki IV ligi w sobotę 4 października o godzinie 15.00 na Euroboisku w Goleniowie, miejscowa Ina podejmie Hutnika Szczecin. Przed spotkaniem niełatwo wskazać faworyta - obie drużyny w tabeli dzieli zaledwie jeden punkt. W poprzedniej kolejce sobotni rywale Iny pokonali na własnym stadionie Gryfa Kamień Pomorski aż 4:0, choć z przebiegu spotkania, patrząc z perspektywy kibiców szczecińskiej drużyny, wynik mógł być jeszcze wyższy. Hutnik w ten sposób odpowiedział na wcześniejsze, wyjazdowe porażki z Dębem i Energetykiem. A skoro jesteśmy przy drużynie z Gryfina - Ina w poprzedniej kolejce poradziła sobie z tym przeciwnikiem. Choć przegrywała już 2:0, potrafiła się podnieść, pokazać charakter i wygrać na wyjeździe 2:4 po bramkach Wiśniewskiego (dwóch), Mojsiewicza i Jakubowskiego.

Drużyna ze Stołczyna w Goleniowie trzy punkty zdobyła ostatnio w 2012 roku, pokonując Inę 2:1 po bramkach Gniotka, którego występu również możemy spodziewać się w sobotę. Ostatni mecz w Goleniowie - w zeszłym sezonie - to z kolei rewanż za wcześniejszą porażkę - Ina ograła Hutnika 2:0.

Za Iną przemawia przede wszystkim atut własnego boiska. Gospodarze nie przegrali w Goleniowie od kwietnia zeszłego roku, kiedy to zostali ukarani walkowerem w meczu ze Stalą, choć na boisku zwyciężyli 2:1. Od tamtego czasu są niepokonani w kolejnych sześciu spotkaniach ligowych, remisując zaledwie raz, w drugiej kolejce obecnego sezonu z Osadnikiem. Hutnik zaś w meczach wyjazdowych nie prezentuje się najlepiej. Wygrał tylko raz w Stargardzie z Kluczevią, a przegrał trzykrotnie ze wspomnianymi wyżej - Dębem, Energetykiem oraz, na inaugurację sezonu, z Odrą w Chojnie.

Ewentualne zwycięstwo Iny może dać gospodarzom awans nawet na podium tabeli - jest więc o co grać. Czy goleniowianie sprostają zadaniu i podtrzymają passę? Odpowiedź będziemy znali już jutro. Serdecznie zapraszamy do Goleniowa.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne