Jeziorak minimalnie lepszy
Spotkanie 21 kolejki dla dwóch drużyn miało ogromne znaczenie. To głównie dzięki temu oglądaliśmy spotkanie w którym klarownych sytuacji do pokonania bramkarza drużyny przeciwnej, oba zespoły miały niewiele.
Jedyna bramka padła w drugiej połowie po błędzie nie trenującego od dwóch tygodni z pierwszym zespołem bramkarza Przemka Norycy. To zapewne tylko jedna z przyczyn sobotniej porażki. Pierwsi strzał na bramkę rywala oddali miejscowi. Był to strzał głową, niecelny w wykonaniu jednego z zawodników gospodarzy. Kilka minut później zawodnik rywali również niecelnie uderzał na bramkę Spartan. Tego typu wykończenia obserwowaliśmy do 20 minuty. W 21 i 27 dwukrotnie z bliższej odległości na bramkę Jezioraka oddawał strzały Damian Dzierbicki.
Przy jednym z nich musiał interweniować golkiper przyjezdnych. Tuż przed przerwą niegroźny strzał głową oddał zawodnik Jezioraka i do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Po przerwie pierwsi zaatakowali przyjezdni. Akcja zakończyła się strzałem, po którym piłka przeszła nad poprzeczką. W kolejnych minutach okazje marnowali gospodarze. Niecelnie z rzutu wolnego uderzał Krzysztof Szkup. Niecelnym strzałem akcję wykańczał Patryk Żurawik W 52 minucie. Ponadto strzały oddane przez Konrada Prawuckiego i Damiana Padzińskiego udanie bronił bramkarz Jezioraka. Wspomniana na samym początku bramka padła w 64 minucie. Zbyt dużo swobody pozostawiono zawodnikowi Jezioraka. Ten uderzył z ponad 20 metrów, na tyle precyzyjnie iż zdołał zaskoczyć bramkarza Sparty-Przemka Norycę. W 70 minucie niecelny strzał głową z bliskiej odległości oddał Jarek Konieczny. W 79 minucie blisko celu był Krzysztof Szkup, którego strzał nieznacznie minął światło bramki. Niestety ale na więcej nie było stać tego dnia podopiecznych trenera Jacka Chyły. W końcówce spotkania dwukrotnie niecelnie na bramkę gospodarzy uderzali rywale, wynik jednak nie uległ już zmianie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Trezegool |
|