Kołodziejski: Atmosfera w klubie jest dobra
Wielkimi krokami zbliża się pojedynek pomiędzy Chemikiem Police a Świtem, w ramach rozgrywek III ligi Bałtyckiej.
Spotkanie odbędzie się w sobotę, 10 października o godzinie 13.00 na stadionie w Policach. Tymczasem korzystając z okazji została odbyta krótka rozmowa z Michałem Kołodziejskim (na zdjęciu), byłym zawodnikiem m.in. Chemika Police, a obecnie podporą defensywy Dumy Skolwina.
W przerwie między rozgrywkami zasiliłeś szeregi beniaminka ze Skolwina, jak oceniasz Klub na bazie swoich wcześniejszych doświadczeń?
- Moje wrażenia się ogólne bardzo pozytywne. Atmosfera w klubie jest dobra, osoby kierujące klubem są również wobec mnie bardzo w porządku, czego niestety nie mogę powiedzieć np. o działaczach z poprzedniego klubu, który przecież występował w wyższej klasie rozgrywkowej. Jeśli chodzi o same warunki jakie tu zastałem również jestem miło zaskoczony. Jak odnalazłeś się w nowym środowisku, czy nie było problemu z aklimatyzacją w zespole? - Problemów żadnych nie było. Dołączając do chłopaków podczas letniego obozu przygotowawczego z częścią z nich już się znałem. Zarówno z gry w Chemiku Police czy ze szkoły sportowej na Hożej. Oczywiście doskonale znam również Huberta Kotusa, z którym znamy się od najmłodszych lat i z którym byłem w ciągłym kontakcie, a w przeszłości występowaliśmy razem w Ruchu Chorzów. Ostatnio zmagałeś się z kontuzją mięśnia uda, czy już wszystko w porządku i jesteś gotowy do gry na 100%? - Tak, wszystko w porządku. Zostałem otoczony dobrą opieką i po kontuzji nie ma śladu, także jestem jak najbardziej gotowy na najbliższy mecz. W sobotę mecz z Chemikiem Police określany mianem 'derbów', a Ty w przeszłości reprezentowałeś barwy drużyny z Polic, czy pozostał jeszcze jakiś sentyment? - Kilka lat reprezentowałem żółto-zielone barwy i dobrze wspominam tamten okres, szczególnie okres juniorów. Mieliśmy bardzo silną drużynę w roczniku ‘93 i wielu chłopaków, grało wtedy w kadrze ZZPN, a ja razem z nimi, niektórzy byli również powoływani na konsultacje Reprezentacji Polski. Odnosiliśmy różne sukcesy, mieliśmy naprawdę bardzo dobry skład. Również moje pierwsze kroki w seniorach były związane z Policami. Jestem wdzięczny za tamten okres wszystkim osobom związanym z Chemikiem, a w szczególności trenerowi Masiczowi, bez którego moja przygoda z piłką by się nie rozpoczęła. Sentyment oczywiście jest, ale w sobotę już o tym na pewno nie będę pamiętał i zrobimy wszystko aby zwyciężyć w Policach. Świt zaciekle walczy o punkty w każdym meczu ligowym, czy uważasz, że drużynę stać na zajęcie miejsca dającego utrzymanie? - Jestem pełen optymizmu jeśli chodzi o utrzymanie Świtu w nowej 3 lidze. Liga jest specyficzna, ponieważ o każdy punkt jest bardzo ciężko. Mecze tutaj są nierówne oraz bardzo zacięte. Jestem przekonany, że stać nas na osiągnięcie celu, jakim jest utrzymanie, którego wszyscy w Skolwinie mocno pragniemy. Zarówno w swoim imieniu jak i całego zespołu mogę tylko zapewnić, że będziemy walczyć o to maksymalnie mocno jak tylko się da! Dziękuje za rozmowę.
�r�d�o: www.facebook.com/swit.skolwin
relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|