Pierwszoligowe siatkarki Polickiego Stowarzyszenia Piłki Siatkowej Chemik Police przegrały pierwsze spotkanie w 2016 roku. Policzanki po bardzo emocjonującym starciu musiały uznać wyższość Karpat Krosno.
W pierwszym secie sobotniego pojedynku bliżej szczęścia były podopieczne Mariusza Bujka, które prowadziły już 24:22 i miały piłkę setową w górze. Nie zdołały jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę i ostatecznie przegrały 26:24.

W drugiej odsłonie krośnianki od początku seta wypracowały sobie bezpieczną przewagę i wydawać by się mogło, że w pełni kontrolują przebieg tego seta. Policzanki zdołały jednak doprowadzić do wyniku 20:20. W samej końcówce skuteczna gra gospodyń sprawiła, że ostatecznie to one wygrały tą odsłonę 25:21.

Najwięcej emocji dostarczył trzeci i jak się później okazało ostatni set spotkania. Podopieczne Mariusza Bujka do samego końca walczyły o jak najkorzystniejszy rezultat w tym spotkaniu. Prowadziły nawet 21:18, jednak po zaciętej końcówce przegrały 29:27 i całe spotkanie 3:0.

Niestety siatkarki Chemika nie zdołały wywalczyć w oddalonym od Polic o ponad 800 kilometrów Krośnie choćby punktu. W 10 dotychczas rozegranych spotkaniach policzanki zdobyły 16 punktów i obecnie plasują się na 5. pozycji w ligowej tabeli.

�r�d�o: dziennikpolicki.pl