W niedzielę, 29 lipca o 14:26 Paweł Spisak wystąpi we Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego, będzie chciał on w Londynie poprawić swoją pozycję, którą zajął w 2008 roku w Pekinie. - Nasza konkurencja jest naprawdę specyficzna, bo nie ma faworyta. Jest 25-30 zawodników, którzy mogą włączyć się do walki o medale. Chciałbym w Londynie powalczyć o miejsce w dziesiątce. To jak najbardziej realne. - powiedział dla Gazety reprezentant KJ Dako-Galant Skibno. W niedzielę weźmie udział w ujeżdżeniu, którego wynik będzie najważniejszy. - Wag nie jest specjalistą od ujeżdżenia. Ma lepsze i gorsze występy. Jak nie stracimy za dużo, to w crossie i skokach możemy się zdecydowanie poprawić - podkreślił jeździec. W poniedziałek w próbie terenowej, a we wtorek skoki przez przeszkody. Podczas Igrzysk Olimpijskich w opiece nad jego ogierem pomagać mu będzie żona. Na większy sztab nie było pieniędzy w związku. Zawodnik zaakceptował decyzję centrali.
źródło: gazeta.pl/J.Lisowski
|
|
|