![]() - Fantastyczna atmosfera, jaka towarzyszyła naszemu spotkaniu towarzyskiemu z Białorusią oraz perfekcyjna organizacja były głównymi czynnikami wyboru Koszalina na gospodarza meczu barażowego oraz zgrupowania zakończonego sparingiem z Francją - mówi Andrzej Bianga, trener Reprezentacji Polski. - Kibice dodają nam skrzydeł, a ich wsparcie będzie niezwykle ważne w walce o awans do mistrzostw Europy - podsumowuje szkoleniowiec drużyny narodowej w halowej piłce nożnej.
Przypomnijmy, że 30 marca w Koszalinie odbył się mecz towarzyski, w którym Polacy pokonali Białoruś 6:0. Pomimo, iż był to jedynie sparing, na trybunach zasiadło ponad 2600 kibiców. Jak podkreśla Łukasz Bednarek, dyrektor Hali Widowiskowo-Sportowej, tym razem organizatorzy przewidują komplet widzów. - Ranga spotkania zobowiązuje - mówi szef koszalińskiego obiektu. - Cieszymy się, że reprezentacja po raz kolejny zawita do naszego obiektu. Piłka nożna jest najpopularniejszą dyscypliną sportu w kraju, a marcowy sparing pokazał, że także ta w wydaniu halowym cieszy się w naszym regionie ogromnym zainteresowaniem - dodaje Bednarek.
źródło: własne
|
|