Sezon piłkarski powoli zbliża się do końca. W niedzielę 19.05.2019 na szczeblu centralnym odbyła się ostatnia kolejka, w Ekstraklasie mistrzostwo Polski zdobył Piast Gliwice, a w C-klasie swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odnieśli piłkarze Zielonych Wyszobór!

Zieloni, ostatnia drużyna w ostatniej lidze, do tego meczu zdobyła zaledwie jeden punkt: jeden mecz remisując i pozostałe przegrywając. Dodatkowo tuż przed meczem okazało się, że na zawody nie stawił się ich bramkarz i pomiędzy słupkami musiał stanąć zawodnik z pola Radosław Magoński.

Niewiele brakowało, aby mecz z Orłem Mrzeżyno wcale się nie odbył, gdyż boisko nie zostało odpowiednio przygotowane do meczu, murawa nie została skoszona, a linie były całkowicie niewidoczne. W trawie po kostki próby wysypania linii nie przynosiły większego efektu, jednak sędzia zdecydował, że mecz się odbędzie!
Od początku meczu przewagę posiadania piłki mieli goście, piłkarze Orła Mrzeżyno. Jednak ambitnie grający gospodarze skutecznie skontrowali i w 16 minucie po strzale Pawła Śliwki objęli prowadzenie. W 22 minucie kapitan gości Mateusz Kacprzycki zagrał piłkę ręką w miejscu, gdzie prawdopodobnie mogła znajdować się linia pola karnego, a sędzia podyktował „jedenastkę” dla gospodarzy, którą na gola zamienił Krystian Sioła.
Zawodnicy gości zupełnie nie radzili sobie z tą sytuacją, swoje niepowodzenia próbowali odreagować poprzez pretensje do sędziego, jedna trzy szybkie żółte kartki ostudziły ich emocje. Tymczasem jeszcze przed przerwą Krystian Sioła strzelając dwie kolejne bramki dla Zielonych skompletował klasycznego hat-tricka i sensacja stawała się faktem. Do przerwy 4:0!
Po przerwie gra stałą się bardziej wyrównana, do głosu zaczęli dochodzić goście, więc aby uspokoić nieco sytuację, w 75 minucie na boisku zameldował się doświadczony 63-letni grający trener Zielonych Janusz Przybysławski, zmieniając Konrada Szczęsnego. Ambitna postawa gospodarzy została nagrodzona i mecz zakończył się wynikiem 7:2 dla Zielonych Wyszobór!

źródło: własne