Grupa Azoty Chemik Police w środowy wieczór sprawił sporą niespodziankę w drugim spotkaniu grupy E Ligi Mistrzyń. Policzanki pokonały faworyzowane rosyjskie Dynamo AK Bars Kazań 3:0 (25:21, 25:22, 25:18). Siatkarki z Polic dobrze rozpoczęły spotkanie. Skuteczna gra blokiem oraz błędy w ataku przeciwniczek z Kazania przyniosły prowadzenie 9:3. Po drugiej przerwie technicznej przewaga policzanek wynosiła już dziewięć oczek, 16:7. Faworytki zawodziły i popełniały sporo błędów. Przy stanie 24:19 Rosjanki zdołały obronić dwie piłki setowe, ale wykorzystany przez Przemysława Kawkę czas zrobił swoje.
W drugiej partii Dynamo przebudziło się i na początku dyktowało warunki. Mimo prowadzenia 8:4 Rosjanki nie zdołały utrzymać bezpiecznego dystansu. Po jednym ze skutecznych bloków policzanek mieliśmy remis 9:9. Policzanki przejęły inicjatywę i po asie Jovany Brakocević to one prowadziły 15:11. Tym razem to Rosjanki nie pozwoliły uciec i po chwili znów był remis. Gra była wyrównana, jednak w końcówce seta więcej zimnej krwi zachowały policzanki. Od stanu 21:21 to one dołożył cztery oczka, co przy jednym punkcie siatkarek z Kazania dało im zwycięstwo 25:22.
Początek trzeciej partii był nawet obiecujący dla Rosjanek, ale policzanki szybko zdołały złamać rywalki. Błędy zawodniczek Dynama doprowadziły do wyniku 11:5. Siatkarki Chemika cały czas utrzymywały bezpieczną przewagę, a zniechęcone rywalki opadały z sił. Najwyższe prowadzenie policzanek to 23:15. Tego nie dało się roztrwonić i po wygranej z VK UP Ołomuniec 3:0, Chemiczki dopisały do swojego konta identyczne z faworyzowanym Dynamem. Chemik Police - Dynamo Kazań 3:0 (25:21, 25:22, 25:18) Chemik: Kowalewska (1), Kąkolewska (9), Brakocević-Canzian (16), Wasilewska (12), Łukasik (5), Mędrzyk (8), Maj-Erwardt (libero) oraz Bałdyga Dynamo: Biriukowa (3), Korolewa (6), Fabris (4), Bricio Ramos (7), Starcewa (6), Konowałowa (1), Podkopajewa (libero) oraz Mariuknicz (3), Popowa, Fedorowcewa (6), Kadoczkina (10)
źródło: własne
|
|