ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
siatkówka / Pozostałe rozgrywki
siatkówka / Pozostałe rozgrywki -
Chemik nie sprawił niespodzianki
autor: aszefSiatkarki Grupy Azoty Chemika Police nie zdołały sprawić niespodzianki w wyjazdowym meczu przeciwko Imoco Volley Conegliano i przegrały 0:3, tracąc tym samym szansę na awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzyń.

Pierwszą partię zdominowały siatkarki z Włoch, natomiast w drugiej oraz trzeciej odsłonie między zespołami toczyła się wyrównana walka. W końcówkach lepsze okazały się jednak gospodynie, które bez straty seta wygrały grupę E.
Z Martą Pol i Naiane Rios zaczęły policzanki to spotkanie. Dwa pierwsze punkty zapisały na swoim koncie Włoszki. Prowadzenie zwiększyły za sprawą bloku, gdy Hristina Wuczkowa i Paola Egonu dobrze odczytały zamiary atakujących (6:2). To właśnie za sprawą tego elementu zawodniczki z Conegliano budowały sobie przewagę. Siatkarki Jacka Nawrockiego miały problemy w ofensywie i poza sytuacjami, gdy dawały się zablokować to jeszcze pudłowały. Po trafieniu Kathryn Plummer na tablicy wyników było już 14:7, a cały czas nie do zatrzymania była Paola Egonu. Mistrzynie Polski w środkowym fragmencie seta zaczęły powoli zmniejszać dystans, gdyż po asie serwisowym Jovany Brakocević-Canzian wynosił on tylko trzy ,,oczka”, a po wykorzystaniu kontrataku przez Martynę Łukasik nawet dwa. Jednak w decydującym momencie krótką skończyła Raphaela Folie i na tablicy wyników było 21:17. Końcówkę premierowej odsłony spotkania nasze reprezentantki zagrały źle. Blok Megan Courtney dał gospodyniom cztery piłki setowe, a autowy atak Łukasik zakończył tą część meczu.

Początek drugiej partii miał bardziej wyrównany przebieg. Siatkarki Imoco próbowały wypracować sobie przewagę, ale Polki dotrzymywały im kroku. Lepiej zaczęła grać Jovana Brakocević-Canzian, a Naiane Rios raz za razem wykorzystywała nadarzające się okazje do kiwek. Kiedy jeszcze posłała asa serwisowego było 10:9. Włoszki zaczęły popełniać coraz więcej błędów i po kolejnym z nich siatkarki Grupy Azoty Chemik wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Dodatkowo Martyna Łukasik ustawiła dobry blok i zrobiło się 13:10. Niemniej trzy kolejne akcje przegrały i cała przewaga została roztrwoniona. Policzanki nie mogły zrobić przejścia i szybko musiały ponownie odrabiać straty. Ekipa z Conegliano po chwilowym rozluźnieniu wyraźnie przyspieszyła i prezentowała swoją moc na boisku. Polki próbowały im dotrzymać kroku i walczyły, a wszystko miało rozstrzygać się w samej końcówce. Po skończeniu ataku przez Danielle Drews było po 20. Po raz kolejny końcówka należała do podopiecznych Daniele Santarelliego, które wygrały trzy ostatnie akcje udowodniając, że słusznie są uważane za jednego z głównych faworytów do wygrania Ligi Mistrzyń.

Policzanki nie poddawały się i próbowały jeszcze walczyć. Na początku trzeciego seta wynik cały czas oscylował wokół remisu i choć to gospodynie były krok z przodu to nasze reprezentantki nie pozwalały im uciec. Kiedy nawet uzyskiwały dwupunktowe prowadzenie dystans ten był natychmiast niwelowany. Po wykorzystaniu kontrataku przez Martynę Łukasik prowadzący zmienił się (12:11) i od tego momentu rozpoczęła się gra punkt za punkt. Policzanki rzadko grały środkiem, a ciężar gry w ataku opierał się głównie na skrzydłach. Po dłuższej przerwie spowodowanej zamieszaniem z challangem zapunktowała jeszcze Łukasik, ale ta sytuacja rozregulowała policzanki, które w jednym ustawieniu straciły trzy punkty (15:17). W decydujący moment seta wchodziły przyjezdne z dwupunktową stratą (18:20). Zwiększyła je skuteczną kiwką Paola Egonu. Wprawdzie po asie serwisowym Marty Pol odżyły jeszcze nadzieje na doprowadzenie do remisu, ale tak się nie stało. W ostatniej akcji zablokowana została bowiem Jovana Brakocević-Canzian i to Włoszki mogły się cieszyć z wygrania kolejnego spotkania. Polki były w odmiennych nastrojach, gdyż z dorobkiem 4 zwycięstw zakończyły tegoroczny start w tych rozgrywkach.

Imoco Volley Conegliano (ITA) - Grupa Azoty Chemik Police (POL) 3:0
(25:19, 25:22, 25:22)

Imoco: Plummer (2), Courtney (6), Folie (11), Wuczkowa (4), Wołosz (1), Egonu (24), De Gennaro (libero) oraz Omoruyi (2), Gennari, Sylla (10)
Chemik: Drews (13), Rios (5), Brakocević-Canzian (10), Wasilewska (1), Łukasik (15), Pol (6), Stenzel (libero) oraz Połeć, Czyrniańska
źródło: siatka.org
 

multimedia
najnowsze multimedia







Aż ciężko w to uwierzyć, ale dziś mija dokładnie 18 lat od uruchomienia portalu ligowiec.net.

Wiele godzin spędzonych na boiskach, parkietach, kortach, basenach i w wielu innych miejscach przez redakcję portalu. Mnóstwo ludzi, którzy zaczynali swoją dziennikarską przygodę na 'ligowcu'. Przyjaźnie, które trwają 18 lat (i więcej) i te nowe, cały czas redakcja się zmienia, pojawiają się nowe osoby, którym sercu bliski jest zachodniopomorski sport. Możemy, po tych 18 latach nieskromnie powiedzieć, że ligowiec zmienił oblicze sportu w regionie zachodniopomorskim.

co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni listopad 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
mecze:
33 » Dąb Dębno-Ina Goleniów
32 » Gavia Choszczno-Mechani »
30 » Mechanik Turowo-Wrzos B »
22 » Orzeł Wałcz-Chemik Poli »
19 » Gwardia Koszalin-Bałtyk »
18 » MKS Sokół Karlino-Pomor »
17 » Polski Cukier Kluczevia »
15 » Radew Białogórzyno-Wich »
12 » Piast Karsko-Kluczevia  »
12 » Wieża II Postomino-Vict »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 21
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155175
• newsów: 78557
• użytkowników: 81542
• komentarzy: 1185738
• zdjęć: 912035
• relacji: 40804
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies