Pochodząca ze Szczecina Anna Szymańska wraz z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą 2 maja na PGE Narodowym wręczy puchar za zwycięstwo w tegorocznej edycji Fortuna Pucharu Polski mężczyzn. To pierwsza taka sytuacja w historii.
Dlaczego akurat Szymańska? Reprezentantka Polski jest fenomenem i rekordzistką jeśli chodzi o finały Pucharu Polski. Zagrała w nich już czternaście! razy i w tym roku również ma szansę na kolejny finał. Szczecinianka docierała do finałów z Gryfem Szczecin, dwukrotnie Pogonią Women Szczecin, siedem razy z Medykiem Konin i cztery razy z Czarnymi.
- W kobiecej piłce nożnej jest ogromny potencjał, dlatego w ostatnim czasie podjęliśmy szereg działań, mających na celu rozwój tej części futbolu. Staramy się o organizację finałów kobiecych mistrzostw Europy w 2025 roku. Zaproszenie Anny Szymańskiej do wzięcia udziału w ceremonii dekoracji podczas finału Fortuna Pucharu Polski jest kolejnym krokiem w drodze do pozytywnych zmian, jakie zachodzą w kontekście popularności i znaczenia piłki nożnej kobiet. Takie wydarzenia są niezwykle ważne w kontekście jej rozwoju - mówi prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza.
Anna Szymańska to żywa legenda piłki kobiecej w Polsce. Zagrała w 38 meczach w barwach narodowych. Jest kapitanem aktualnego mistrza kraju, Czarnych Antrans Sosnowiec. Ma na koncie cztery tytuły mistrza Polski oraz siedem zwycięstw w Pucharze Polski. W tym sezonie stoi przed szansą wygrania kobiecych rozgrywek pucharowych po raz ósmy. Zespół z Sosnowca 11 maja zagra w półfinale. Finał kobiecego Pucharu Polski odbędzie się 26 maja w Puławach. Jest także trenerką bramkarek w projektach szkoleniowych PZPN oraz prowadzi własny projekt szkoleniowy pod nazwą „Catch the Dream”, w którym wraz z zespołem trenerek szkoli młode piłkarki.
- To dla mnie ogromna duma i zaszczyt, że będę tak ważną częścią takiego wydarzenia. Bardzo dziękuję prezesowi Cezaremu Kuleszy za zaproszenie. Takie wyróżnienie to nie tylko duża rzecz dla mnie, ale przede wszystkim dla całego środowiska kobiecej piłki w Polsce, jak również dla wszystkich kobiet. To niezwykle istotny gest dla rozwoju kobiecego futbolu w naszym kraju - przyznaje Anna Szymańska.
źródło: laczynasplika.pl/foto: Paula Duda
