Dziś odbyła się specjalna konferencja prasowa, w której wzięli udział prezes zarządu Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek, a także zarządzający dotychczasową Olimpią Szczecin Maciej Buryta. Na spotkaniu z mediami poinformowano, że od nowego sezonu oba kluby połączą siły i występująca dotąd w ekstralidze kobiet drużyna Olimpii będzie rozgrywać swoje mecze pod szyldem szczecińskiej Pogoni.

Prezes zarządu Pogoni Szczecin nie krył zadowolenia, że udało się osiągnąć porozumienie w sprawie współpracy obu klubów. - Chciałem poinformować, że to wielki dzień dla Pogoni Szczecin SA i nowego podmiotu, jakim jest Pogoń Szczecin Sp. z o.o. Stworzyliśmy go, aby wzmocnić piłkę kobiecą w Szczecinie, taki jest sens i cel. Chcemy również, żeby marka Pogoni była jeszcze bardziej widoczna - mówił prezes. - Za sprawą tej współpracy mamy dwie ekstraklasowe drużyny Pogoni w najwyższej klasie rozgrywkowej. To dla nas bardzo ważne. Dzięki temu, że będziemy sobie wzajemnie pomagać, mamy nadzieję, że uda nam się osiągnąć najwyższy cel i mistrzostwo Polski w Szczecinie w końcu stanie się faktem.

Zarządzający Olimpią Szczecin Maciej Buryta wypowiadał się z podobnym entuzjazmem. - Przeżywam to bardzo, tak jak wszyscy w Olimpii. To wielki dzień dla Pogoni Szczecin SA i powstałej Pogoni Szczecin Sp z.o.o. 17 lat temu udało nam się od samych podstaw stworzyć Olimpię Szczecin, czyli klub, który organizacyjnie jest jednym z mocniejszych w kraju. Doszliśmy jednak do momentu, w którym wiemy, że razem możemy zrobić na pewno więcej. Obserwujemy ligi zachodnie, w zeszłym roku byliśmy na konferencji w Barcelonie. Tam żałuje się, że marki męskiej z żeńską nie połączono wcześniej. Uznaliśmy więc, że wspólnie z Pogonią osiągniemy więcej i taki mamy zamiar. Chcemy osiągać sukcesy na początek na naszym polskim podwórku, a potem na arenie międzynarodowej.

Następnie swoje pytania zaczęli zadawać dziennikarze. Prezes zarządu Jarosław Mroczek został zapytany, czy nie ma obaw, że Olimpia spadnie w tym sezonie z ekstraligi. - Nie mam żadnych obaw. Znam dokonania Olimpii i ludzi, którzy dla niej pracują. Oczywiście jest zagrożenie spadku, ale wierzę, że drużyna spokojnie sobie z tym poradzi. Nasza decyzja nie zapadła 5 minut temu. Pracowaliśmy nad tym projektem od wielu miesięcy.

Maciej Buryta został z kolei zapytany, jak współpraca z Pogonią Szczecin pozwoli się rozwijać drużynie kobiecej. - Po połączeniu z Pogonią, liczymy na polepszenie warunków treningowych, warunków pracy sztabów szkoleniowych. Zaczniemy od podniesienia jakości pracy I zespołu, a następnie będziemy te same działania realizowali w grupach młodzieżowych. Nowy podmiot Pogoń Szczecin Sp. z.o.o przejmuje wszystkie drużyny Olimpii Szczecin. Mamy też uczniowski klub Olimpia Szczecin i on także będzie teraz występował w barwach Pogoni. Wszystkie nasze kluby będą występowały pod jedną marką - mówił. - Naszą główną bazą pozostaje obiekt przy ul. Kresowej 42. Tam będziemy zwyczajowo trenowali. Mecze będziemy rozgrywali na obiektach Pogoni Szczecin, a na których konkretnie, to będzie to zależało od rangi konkretnego meczu.

Zarządzającego Olimpią Szczecin zapytano także, jak wygląda obecnie budżet Olimpii Szczecin. - Jeżeli chodzi o obecny budżet Olimpii, to jest on na poziomie 800-900 tysięcy złotych. Najlepsze kluby w kraju mają budżet na poziomie około 1,5 mln złotych. Swój budżet na pewno zwiększymy i prowadzimy na ten temat rozmowy. Rozmawiamy też z zawodniczkami, które mogłyby od nowego sezonu wzmocnić nasz zespół.

Prezes Jarosław Mroczek podkreślał także, że nawiązania współpracy z Olimpią Szczecin nie należy rozpatrywać jako 'fuzji'. - To nie fuzja, tylko projekt, który wiąże się z tym, że spotkały się dwa podmioty i chcą wspólnie zrobić coś dobrego. Stworzyliśmy go po to, aby piłka kobieca mogła się rozwijać żwawiej - mówił prezes. - Maciej Buryta został prezesem tego przedsięwzięcia, ponieważ to najbardziej doświadczona osoba w piłce kobiecej. W nowy sezon klub na pewno przystąpi silniejszy. Cel jest taki, aby ta Pogoń, a przedtem Olimpia, w pewnym momencie znalazła się na samym szczycie ekstraligi.

Prezes Pogoni Szczecin SA deklarował, że współpraca z Olimpią Szczecin została podjęta z myślą o przyszłości. - My jako podmiot, który jest wspólnikiem w spółce, będziemy wnosili środki finansowe do nowopowstałego klubu. Ta współpraca to przyszłość futbolu. Już teraz pojawiają się regulacje, które zobowiązują drużyny do posiadania zespołu kobiecego. Mogliśmy oczywiście zacząć od początku i startować od 4 ligi, ale to byłoby bezsensowne. Mamy tu dobrą drużynę i lepiej było siąść do stołu i porozmawiać o tym, co możemy zrobić wspólnie. Nie jest to projekt komercyjny. Naszym celem jest promocja marki i regionu. Chcemy pokazać, że jesteśmy razem. Dzięki tej współpracy stajemy się trzecim klubem w Polsce, który ma drużyny męskie i żeńskie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Na koniec konferencji prasowej nasz prezes został zapytany, czy będzie zabiegał u prezydenta Szczecina Piotra Krzystka, aby Szczecin był jednym z miast gospodarzy mistrzostw Europy kobiet, które w 2025 roku mogą zostać rozegrane w Polsce. - Każde mistrzostwa Europy i inne duże turnieje są takim łasym kąskiem z naszego punktu widzenia. Miasto zapewne inaczej będzie na to patrzyło, bo organizacja takich imprez wiąże się z dużymi kosztami. Nie oznacza to jednak, że my nie będziemy namawiali prezydenta, aby Szczecin podjął się organizacji turnieju. Zobaczymy, jakie będą tego efekty. Decyzja będzie silnie zależała od aktualnej sytuacji gospodarczej i finansowej miasta.

źródło: pogonszczecin.pl