Nietypowo, bo tym razem tylko raz w bieżącym sezonie Portowcy odwiedzą Kraków w walce o ligowe punkty. W sobotni wieczór czeka ich trudna przeprawa z zespołem Cracovii. Obie drużyny plasują się w górnej części tabeli. Pogoń wyprzedza Pasy o cztery oczka. Przed zespołami PKO Ekstraklasy przerwa na mecze reprezentacji. Zwycięstwo na zakończenie pewnego etapu sezonu jest celem jednych i drugich. Początek sobotniego pojedynku o godzinie 20. Poprowadzi go Tomasz Kwiatkowski.
Cracovia na własnym boisku jest zespołem bezkompromisowym. W pięciu meczach Pasy trzy razy wygrały i dwa razy przegrały. Z jednej strony krakowanie odnotowali dwa cenne i efektowne zwycięstwa po 3:0 z Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa. Z drugiej strony przy ul. Józefa Kałuży 1 z kompletu punktów cieszyła się Warta Poznań (2:0) oraz Piast Gliwice (1:0). Szczecinianie w delegacji również pozostają bezkompromisowi - dwa zwycięstwa i dwie porażki. Na wyjazdowe zwycięstwo z Cracovią, Portowcy czekają już ponad trzy lata. 19 maja 2019 roku zwyciężyli tam 3:0. Kolejne cztery potyczki na obiekcie Pasów to trzy porażki i remis.
Pięciokrotni mistrzowie Polski udanie rozpoczęli sezon. trzy wygrane z rzędy szybko rozbudziły apetyt. Kubeł zimnej wody został wylany na podopiecznych Jacka Zielińskiego w Mielcu, gdzie ulegli niespodziewanie Stali 2:0. Forma zespołu wyraźnie spadła. W ostatnich pięciu meczach Cracovia uzbierała tylko cztery punkty. Warto odnotować, że Pasy pozostają najlepszą defensywą PKO Ekstraklasy, z ośmioma straconymi golami na koncie. Od początku sezonu miejsca między słupkami nie oddaje Karol Niemczycki. To on i Kacper Tobiasz z Legii mogą pochwalić się największą ilością czystych kont - 4. Pewnym punktem defensywy Pasów jest Virgil Ghiță. 24-letni Rumun nie opuścił w tym sezonie jeszcze choćby minuty (podobnie jak wspomniany golkiper Cracovii). Swoje minuty otrzymuje także znany z występów w Pogoni Cornel Râpă. Najlepszym strzelcem zespołu jest Michał Rakoczy (cztery gole i asysta). 20-latek zasłynął w ostatniej kolejce brutalnym faulem, który zakończył się kontuzją Fábio Nunes. Obejrzał on za swoje zagranie jedynie żółtą kartkę, a sprawę zbagatelizowała także komisja ligi co należy uznać za skandal. Swój udział miał we wszystkim arbiter VAR Paweł Raczkowski, który nie ustrzegł się błędów w ostatnim pojedynku Pogoni z Lechem. Wracając do Cracovii, należy wspomnieć o Patryku Makuchu. Jeden z droższych transferów minionego lata w naszej lidze wyraźnie zawodzi. 23-latek ma na swoim koncie tylko dwa gole. Przed sobotnim meczem w lepszej sytuacji kadrowej są gospodarze. W zespole Pasów na pewno zabraknie Kamila Pestki oraz Oskara Wójcika, którzy są po zabiegach. Pogoń ma większe problemy. Do kontuzjowanego Alexa Gorgona dołączyło dwóch Kacprów - Kostorz oraz Smoliński. Niepewni gry są także Pontus Almqvist i Leo Borges.
źródło: własne
|
|