Duma Pomorza nie może złapać ostatnio właściwego rytmu. Po wymęczonym awansie w Bielsku-Białej Portowcy wracają do ligowych zmagań. W sobotnie popołudnie szczecinian czeka ważne spotkanie w kontekście walki o podium. Piłkarze Pogoni zmierzą się z Legią Warszawa. Będzie to pierwszy mecz Dumy Pomorza przeciwko jej byłemu opiekunowi. Kosta Runjaić napisał w Szczecinie piękną historię, choć zabrakło w niej kropki nad i. Początek pojedynku w sobotę o godzinie 17:30. Zawody poprowadzi Piotr Lasyk.
Wojskowi mają za sobą zdecydowanie najgorszy sezon od wielu lat. Legia długo była zagrożona spadkiem z ligi. Ostatecznie drużynę uratował powrót na ławkę Aleksandara Vukovica. Serb wykonał swoje zadanie i utrzymał Legionistów w Ekstraklasie. Misję budowy nowej Legii otrzymał Kosta Runjaić. To on był architektem dwóch brązowych krążków wywalczonych przez Pogoń w ostatnich dwóch sezonach. Ten ostatni był jednak przyjęty przez wielu jako rozczarowanie. Nie da się oszukać, że mistrzostwo było na wyciągnięcie ręki. Może nawet najbliżej w całej historii szczecińskiego klubu. Teraz Kosta Runjaić musi zmagać się ze zdecydowanie większą presją. W stolicy oczekują sukcesów. Tu i teraz.
W trwającym sezonie Wojskowi radzą sobie zdecydowanie lepiej niż w poprzednim. Po trzynastu kolejkach Legia zajmuje trzecią lokatę w tabeli, mając tyle samo punktów co druga Wisła Płock. Stołeczni na własnym boisku są niemal bezbłędni. W sześciu meczach zaliczyli pięć zwycięstw i jeden remis. Wojskowi zdobyli w nich 11 goli a sami stracili ich jedynie 4. Co ciekawe do Warszawy nie zawitał jeszcze nikt z ligowej czołówki. Najwyżej sklasyfikowany rywal Legii zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w tabeli (Warta Poznań). Wracając do domowego bilansu bramkowego, warszawiacy są najskuteczniejsi w dwóch kwadransach: 16-30' oraz 46-60' - zdobyli w nich po 3 gole. Sami najczęściej dali się zaskoczyć w pierwszym kwadransie gry - dwa razy. Legia nie traci w tym sezonie wielu goli. Obraz jej defensywy psują jednak dwie wyjazdowe klęski - 4:0 z Rakowem Częstochowa oraz 3:0 z Cracovią Kraków. Coraz lepsze opinie za swoje występy zbiera Kacper Tobiasz. 20-letni bramkarz zachował już sześć razy czyste konto. Formę odzyskał Filip Mladenović. Doświadczony Serb zdobył do tej pory trzy bramki i zanotował trzy asysty. Razem z Pawłem Wszołkiem jest on najskuteczniejszym piłkarzem w zespole. Wiodącą postacią w linii pomocy pozostaje Josué. Król asyst poprzedniego sezonu w obecnych rozgrywkach nie może pochwalić się dobrymi liczbami (dwa gole i asysta). Pogoń pojedzie do stolicy ze swoimi problemami. Brak skuteczności kosztował stratę punktów z Piastem Gliwice, a także wielkie kłopoty z trzecioligowym Rekordem Bielsko-Biała. Nie da się ukryć, że po jednej z lepszych defensyw w lidze pozostało już tylko wspomnienie. Proste błędy w obronie to ostatnio znak firmowy Portowców. Kadrowa sytuacja nie wygląda na najgorszą. Do składu po pauzie za kartki wraca Léo Borges. Pod znakiem zapytania stoi z kolei występ Jakuba Bartkowskiego oraz Pontusa Almqvista. Szczególnie brak Szweda byłby bardzo dużym osłabieniem formacji ofensywnej.
źródło: własne
|
|