Duma Pomorza w poszukiwaniu punktów uda się na jeden z najbliższych wyjazdów w całym sezonie. Portowcy zmierzą się z Zagłębiem Lubin. Mimo niezłej gry szczecinianie nie byli w stanie choćby zremisować z liderem rozgrywek. Tym samym znów tracą trzy punkty do ligowego podium. W Lubinie muszą powalczyć o pełną pulę, aby dystans do trzeciego Kolejorza nie zaczął rosnąć. Zadanie nie będzie łatwe. Miedziowi w tym roku są bezkompromisowi, a ich forma pod wodzą Waldemara Fornalika poszybowała w górę.
W sześciu spotkaniach rozegranych w tym roku Zagłębie odniosło cztery zwycięstwa oraz zaliczyło dwie porażki. Licząc ubiegły rok Miedziowi nie zremisowali ligowego meczu od jedenastu kolejek. Praca Waldemara Fornalika w Lubinie przynosi pozytywne efekty. Zespół oddalił się od strefy spadkowej. Dwukrotni mistrzowie Polski notują passę trzech zwycięstw z rzędu. W tym roku potrafili pokonać na wyjeździe Lecha Poznań 2:1.
Zagłębie słabo spisuje się przed własną publicznością. Dorobek zespołu z Dolnego Śląska to dwa zwycięstwa, cztery remisy i sześć porażek. U siebie drużyna zdobyła tylko dziewięć goli, co jest najgorszym wynikiem w całej PKO Ekstraklasie. Siedemnaście straconych bramek także plasuje Miedziowych w gronie najsłabszych zespołów w lidze. Aż osiem z nich Zagłębie straciło w ostatnich trzydziestu minutach gry. Ostatnia wizyta Pogoni w Lubinie zakończyła się porażką 2:0. Wcześniej Pogoń radziła sobie tam jednak dobrze. Licząc czas od powrotu do ekstraklasy, Duma Pomorza zaliczyła cztery zwycięstwa, trzy remisy i dwie porażki. - Na ten moment trudno powiedzieć jak ten mecz będzie wyglądał. Pogoń jest dobrą drużyną i na pewno przyjedzie do Lubina po zwycięstwo, co może być naszą szansą. Będą nastawieni na grę do przodu, tak jak to robią w każdym spotkaniu. Spodziewam się dobrego i otwartego meczu, a także wierzę, że wyjdziemy zwycięsko z tej konfrontacji - mówił przed meczem Filip Starzyński. Urodzony w Szczecinie 32-latek od ośmiu sezonów jest ważną postacią w lubińskim zespole.
źródło: własne
|
|