Sebastian Kowalczyk odchodzi z Pogoni Szczecin. Pomocnik przenosi się na zasadzie transferu definitywnego do Houston Dynamo.
'Kowal' pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Salosie Szczecin. Z tego klubu trafił na Twardowskiego, gdzie dalej szlifował swój piłkarski talent w naszej Akademii. Stopniowo przechodził kolejne szczeble w drużynach młodzieżowych. Doszedł w końcu do poziomu rezerw, a następnie do I drużyny. Jego debiut w Ekstraklasie miał miejsce za kadencji trenera Kazimierza Moskala, gdy wszedł na ostatnie minuty spotkania przeciwko Legii Warszawa na Łazienkowskiej 1 kwietnia 2017 roku (zmieniając Spasa Delewa).
Pierwszy raz w wyjściowym składzie naszej drużyny pojawił się jako niespełna 19-latek już półtora miesiąca później - 20 maja 2017 roku. Wtedy zagrał pełne 90 minut w wyjazdowym meczu ligowym z Wisłą Kraków. Pierwsza bramka dla Dumy Pomorza? Na nią Sebastian czekał do 6 października 2018 roku. Wówczas nasz 'Wojownik ze śródmieścia' trafił do siatki w 70. minucie rywalizacji z Wisłą Płock, którą Pogoń wygrała 4:0. Mniej więcej od tamtej pory stał się również jedną z istotnych postaci Dumy Pomorza, regularnie pojawiając się w wyjściowej jedenastce granatowo-bordowej drużyny prowadzonej przez Kostę Runjaica.
W ciągu swojej gry dla Pogoni, Sebastian miał też okazję pełnić funkcję kapitana zespołu. Po raz pierwszy z opaską kapitańską na ręce wybiegł 4 sierpnia 2019 roku w spotkaniu ligowym z Piastem Gliwice. Ogólnie jako kapitan wyprowadzał naszą drużynę z tunelu na mecz 37 razy. Po raz ostatni 16 maja 2021 roku, w spotkaniu ligowym z Rakowem Częstochowa. 28 lutego 2021 roku, w meczu ze Śląskiem Wrocław, zanotował swój jubileuszowy, setny występ dla Dumy Pomorza. Jego doskonała gra dla Pogoni, 15 marca 2021 roku zaowocowała powołaniem do pierwszej reprezentacji Polski. 'Kowal' znalazł się w kadrze Biało-Czerwonych na mecze eliminacji Mistrzostw Świata z Węgrami, Andorą oraz Anglią, ale ostatecznie nie zdołał w niej zadebiutować. Latem 2021 roku Sebastian był jedną z czołowych postaci drużyny, która po 20 latach przerwy wróciła do rywalizacji w europejskich pucharach. Pomocnik zagrał w obu spotkaniach Dumy Pomorza w ramach II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy z NK Osijek. W zeszłym sezonie reprezentował szczeciński zespół w Europie w meczach przeciwko KR Reykjavik i Brondby IF, a w bieżącym pomógł Portowcom odnieść wyjazdową wygraną 5:2 z Linfield FC. - Jesteśmy bardzo dumni, że możemy wypuszczać w świat takich ambasadorów Pogoni jak Sebastian. Zawodników, którzy są lojalni wobec macierzystego klubu, którzy go naprawdę kochają. 'Kowal' mógłby w czerwcu od nas odejść za darmo, ale wcześniej przedłużył swój kontrakt z Pogonią, tylko po to, aby ta mogła zyskać na jego transferze finansowo. To w dzisiejszym świecie postawa rzadko spotykana, wymagająca ogromnego szacunku - twierdzi dyrektor pionu sportowego Pogoni Szczecin, Dariusz Adamczuk. - Jako klub dziękujemy Sebastianowi za całe serce, które wkładał przez wszystkie lata w grę dla Pogoni. Życzymy mu wszystkiego co najlepsze na nowej piłkarskiej drodze, i wierzymy, że jeszcze kiedyś przyjdzie nam się spotkać ponownie. Sebastian Kowalczyk w granatowo-bordowych barwach rozegrał 186 spotkań. Złożyło się na to: - 169 meczów PKO Ekstraklasy (19 strzelonych goli i 19 asyst) - 10 meczów Fortuna Pucharu Polski - 7 meczów Ligi Konferencji Europy UEFA (3 asysty)
źródło: pogonszczecin.pl
|
|