W hicie kolejki TAURON Ligi Grupa Azoty Chemik Police podejmował PGE Rysice Rzeszów.

Mecz zakończył się trzysetowym zwycięstwem policzanek, które szybko narzucały swój rytm gry i pewnie przechylały szalę zwycięstwa w końcówkach. Trzeci set od początku przebiegał pod kontrolą gospodyń.

Od początku spotkania trwała zacięta walka. Akcje były przedłużone, obie drużyny nie wstrzymywały ręki w ataku. Na nieznacznym prowadzeniu utrzymywały się przyjezdne. Po autowej zagrywce Agnieszki Korneluk i bloku na Honorio Rysice odskoczyły na 13:11 i nastąpiła zmiana polickich atakujących. Dobra gra Martyny Łukasik pozwoliła ponownie doprowadzić do remisu (13:13). W dalszej fazie seta na nowo rozgorzała gra punkt za punkt. Ze zmiennym szczęściem atakowała Elizabet Inneh-Varga. Gdy ta siatkarka obiła blok, czas wykorzystał trener Antiga (21:20). W końcówce inicjatywę przejęły gospodynie. Rzeszowianki miały problem z przyjęciem zagrywek Inneh-Vargi, ataki z przechodzącej piłki kończyła Iga Wasilewska (24:21). Policka atakująca wykorzystała już pierwszą piłkę setową.

Już przy stanie 1:3 zawodniczki do siebie przywołał trener Chemika. Po interwencji szkoleniowca gospodynie szybko odrobiły straty (3:3). W kolejnych akcjach policzanki zaczęły budować przewagę. Swoje akcje kończyły Saliha Sahin i Inneh-Varga. Gdy zablokowana została Orvosova, interweniował rzeszowski szkoleniowiec (10:6). W kolejnych akcjach przyjezdne starały się walczyć, ale nie były w stanie odrobić wyraźnych strat. Pojedyncze zagrania Anny Obiałej i Ann Kalandadze na niewiele się zdały. Po autowym ataku Coneo kolejną przerwę wykorzystał trener Antiga (18:13). W dalszej fazie seta rzeszowianki zaczęły odrabiać straty, uaktywnił się rzeszowski blok (20:18). W decydującym momencie ponownie do głosu doszły gospodynie. Po zdecydowanym ataku Martyny Łukasik Chemik miał serię piłek setowych (24:21). Dwie z nich rzeszowianki obroniły, ale ostatnie słowo należało do Sahin.

Chociaż Rysice trzeciego seta rozpoczęły od prowadzenia 2:0, policzanki szybko odrobiły straty. Po dwóch asach Łukasik interweniował trener Antiga (4:3). W kolejnych akcjach nie do zatrzymania była Inneh-Varga. Policzanki dobrze ustawiały blok i szybko drugi czas wykorzystał rzeszowski szkoleniowiec (10:5). Seria gospodyń przy zagrywkach Marleny Kowalewskiej trwała. Trener Antiga sięgał po kolejne zmiany. Do przejścia doprowadziła dopiero mocnym atakiem Wiktoria Kowalska (14:6). W środkowej fazie seta drużyny grały punkt za punkt (16:9). Poderwać do walki gospodynie starała się Kalandadze, która nie tylko skutecznie atakowała, ale również posyłała celne zagrywki. Przy stanie 18:13 o przerwę poprosił trener Fenoglio. Po czasie skutecznie zaatakowała Wasilewska. Rzeszowianki nie odpuszczały, ale nie były w stanie zniwelować powstałych wcześniej strat. Kropkę nad i postawiła Martyna Łukasik.



MVP: Elizabet Inneh-Varga
Grupa Azoty Chemik Police - PGE Rysice Rzeszów 3:0
(25:21, 25:22, 25:20)

Grupa Azoty Chemik Police: Honorio (1), Kowalewska (1), Korneluk (12), Sahin (8), Wasilewska (8), Łukasik (12), Grajber-Nowakowska (libero) oraz Inneh-Varga (19), Fedusio, Pierzchała, Xi

PGE Rysice Rzeszów: Obiała (7), Wenerska (2), Orvosova (6), Coneo (3), Kalandadze (17), Jurczyk (7), Szczygłowska (libero) oraz Szlagowska, Markowska-Kulej, De Paula, Kowalska (4)

źródło: siatka.org