Miło nam poinformować o otwarciu następnych sektorów dla kibiców. Mecz dziewiątej kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Pogonią Szczecin, a Lechem Poznań będzie można obejrzeć z nowo udostępnionych sektorów. Otwarty zostanie narożnik trybuny zachodniej (druga część sektora B5 oraz B6-B8) oraz trybuna wschodnia (sektory D1-D7).
Start sprzedaży wejściówek na wspomniane miejsca rozpocznie się w poniedziałek, 5 września, o godzinie 14:00. Dzięki otwarciu niedostępnych wcześniej sektorów, mecz z Lechem Poznań będzie mogło obejrzeć 17 050 osób - na tę liczbę złożyły się również miejsca udostępnione w sektorze gości. Cena wejściówek na nowo udostępnione sektory jest podana na grafice pod hasłem 'trybuna narożnik' oraz 'trybuna ultras/łuk'.Zapraszamy na mecz Portowcy, niech się niesie zwycięstwa pieśń!
Szczecinianie rozczarowali w Częstochowie. W spotkaniu medalistów Raków zwyciężył na własnym boisku 1:0. Gospodarze już w 9. minucie mogli otworzyć wynik meczu. Strzał Vladislavsa Gutkovskisa odbił przed siebie Dante Stipica. Łotysz ponownie dopadł do piłki, ograł Benedikta Zecha jednak jego podanie przeciął w porę Damian Dąbrowski. Kapitan Pogoni chwilę później znalazł się przed bramką gospodarzy. Jego uderzenie z powietrza pewnie złapał Vladan Kovačević.
Szczecinianie odrabiają ligowe zaległości. Portowcy na wyjeździe zmierzą się z Rakowem Częstochowa. Obie drużyny celują w tym sezonie w utrzymanie ligowego podium. Marzeniem dla jednych i drugi pozostaje tytuł mistrzowski. Tym samym w Częstochowie dojdzie do pojedynku pretendentów. Początek środowego spotkania o godzinie 18, arbitrem głównym będzie Paweł Raczkowski.
Jens Gustafsson, trener Pogoni Szczecin - Jestem bardzo szczęśliwy z powodu zwycięstwa. Gra, jak zawsze na początku sezonu, była trudna. Mieliśmy sporo problemów i popełnialiśmy szkolne błędy. Ciężko było nam wbić się w rytm gry. Musieliśmy się wdrożyć. Zdobyliśmy piękną bramkę i pokazaliśmy jakość, która się podobała. Cieszę się, że mogliśmy zobaczyć młodych graczy, którzy wcześniej nie mieli zbyt wielu okazji, by łapać minuty. Dostali swoje szanse i pokazali, na co ich stać. Nasza obrona przez cały mecz była na bardzo dobrym poziomie. Jestem dumny ze swoich zawodników.
Po fantastycznej bramce obchodzącego dziś urodziny Damiana Dąbrowskiego, oraz trafieniach Grosickiego i Almqvista, Portowcy pewnie pokonali na własnym boisku Zagłębie Lubin 3:0 Początek spotkania należał do piłkarzy z Lubina, którzy zdecydowanie częściej gościli pod bramką Dante Stipicy. Dogodną okazję miał w 6 minucie Kacper Chodyna jednak jego uderzenie minimalnie minęło słupek bramki Pogoni. W 20 minucie Kacpra Bieszczada zaskoczyć uderzeniem próbował Kamil Grosicki, jednak strzał zablokował piłkarz gości. Dwie minuty później Portowcy zanotowali pierwsze celne uderzenie.
Dwa tygodnie trwała rozłąka Portowców od zmagań w PKO Ekstraklasie. Szczecinianie wracają do rywalizacji, a ich przeciwnikiem będzie Zagłębie Lubin. Miedziowi źle wspominają swoje ostatnie dwie wizyty w Szczecinie. W obu przypadkach przegrywali w końcowych minutach po kapitalnych golach Michała Kucharczyka (grudzień 2020 - 1:0) i Vahana Bichakhchyana (luty 2022 - 2:1). Kibice Pogoni liczą na podtrzymanie korzystnej serii, a także zaangażowania na takim poziomie jak w ostatnim spotkaniu z Nafciarzami. Początek sobotniego meczu o godzinie 17:30.
Koszykówka, siatkówka czy tenis - każdy z tych sportów cieszy się sporym zainteresowaniem, ale w naszym kraju nic nie może się równać z piłką nożną. Dlatego w tym tekście sprawdzimy to, co dzieje się w Pogoni i w jej rezerwach oraz w Świcie Skolwin. Czy drużyna z Kamilem Grosickim w składzie powalczy o poprawę wyniku z poprzedniego sezonu? Sprawdźmy to!
Było podium, czas na trofeum! Dwa ostatnie sezony Pogoń kończyła na najniższym stopniu podium. Dla klubu ze Szczecina są to całkiem dobre wyniki, ale wszyscy wiemy - apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kibice Portowców wierzą, że obecny sezon przyniesie upragniony trofeum. Celem minimum jest ponowne zapewnienie sobie miejsca w eliminacjach do europejskich pucharów. Każdy jednak w Szczecinie po cichu wejrzy w to, że uda się sięgnąć po Puchar lub po Mistrzostwo Polski. Artykuł sponsorowany
Jedynie Wisła Płock nie zaznała smaku porażki w tym sezonie. Na tle rozpędzonego lidera rozgrywek w sobotni wieczór sprawdzą się Portowcy. Będzie to najwyżej notowany rywal z jakim szczecinianie mierzyli się w dotychczasowej walce o ligowe punkty. Płocczanie w nowym sezonie wyglądają bardzo dobrze, a jakość zespołu podniosły letnie wzmocnienia. Dla Pogoni będzie to ważny sprawdzian. Kibice narzekają na styl, ale mimo mało widowiskowej gry Portowcy wygrali trzy z czterech potyczek. Wydaje się jednak, że w meczu z Nafciarzami do zdobycia kolejnych punktów potrzebna będzie zdecydowanie lepsza postawa. Początek sobotniego meczu o godzinie 20.
|