Zaplanowane na dziś rewanżowe spotkanie Polska U 19 - Dania U 19, które miało zostać rozegrane w Świnoujściu zostało odwołane. Powodem decyzji o odwołaniu meczu jest zagrożenie epidemiologiczne.
PZPN przyznał Zachodniopomorskiemu Związkowi Piłki Nożnej organizację dwóch towarzyskich spotkań Polska U 19 - Dania U 19.
Mecze odbędą się 8 października w Kołobrzegu o godzinie 15 oraz 12 października w Świnoujściu o godzinie 13. O zasadach wstępu kibiców oraz o pracy mediów informować będziemy w kolejnych komunikatach. Oba spotkania transmitowane będa przez TVP Sport
Na prośbę drużyny Olimpii II Szczecin finałowe spotkanie Pucharu Polski ZZPN z LFA Szczecin zostało przeniesione na inny termin. Finał odbędzie się w Policach, 14 października o godzinie 18:00.
W drodze do finału LFA pokonało Vielgovie Szczecin 7:0 a Olimpia II Victorię SP2 Sianów 3:0.
W samo południe rozpoczęło się losowanie 1/16 Fortuna Pucharu Polski. Swoich rywali poznały zespoły Pogoni Szczecin i Świtu Skolwin. Spotkanie te zostaną rozegrane
Świt Skolwin w 1/32 Fortuna Pucharu Polski po bramkach Shumy Nagamatsu, Patryka Bila, Krzysztofa Filipowicza i Jakuba Babija 4:1 Lechię w Zielonej Górze. Portowcy zaś w drugim terminie (pierwszy mecz w sierpniu nie odbył się ze względu na covid 19) wygrali w Nowym Targu z Podhalem 5:0 po trafieniach Kacpra Smolińskiego, Michała Kucharczyka, Alexandra Gorgonia oraz dwóch Kamila Drygasa. W 1/16 Fortuna Puchar Polski Świtowcy zmierzą się z Cracovią Kraków, Pogoń Szczecin zaś powalczy o awans na wyjeździe z Wisłą Płock.
Przez najbliższe trzy dni stadion młodzieżowy przy ulicy Tenisowej 38 będzie areną walki o Mistrzostwo Polski Niesłyszących w Piłce Nożnej 11-osobowej. W sumie rozegrane zostanie sześć meczów, a jednym z pretendentów do tytułu jest szczecińska Korona.
Hiszpańska Sevilla FC za porozumieniem stron rozwiązała kontrakt z piłkarką reprezentacji Polski, Emilią Zdunek. Decyzja ta jest związana z sytuacją epidemiologiczną na Półwyspie Iberyjskim. Emilia Zdunek to wychowanka Victorii SP2. Sianów. W wieku szesnastu lat przeniosła się do Pogoni Women Szczecin, gdzie występowała przez pięć lat. Później była Unia Racibórz, 1. FC AZS AWF Katowice, Zagłębie Lubin i Górnik Łęczna. Jej brat Bartłomiej Zdunek przez wiele lat reprezentował barwy Błękitnych Stargard.
- Nowy sezon nie wystartuje zgodnie z planem i na ten moment nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Od pięciu miesięcy nie rozegrałam żadnego meczu. Zgodnie z obostrzeniami hiszpańskiego rządu nadal nie możemy rozgrywać nawet żadnych sparingów. Biorąc pod uwagę te okoliczności, zbliżające się ważne spotkania reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy oraz związany z tą całą sytuacją mój stan psychiczny podjęłam decyzję o rozwiązaniu umowy z Sevillą - powiedziała Łączy Nas Piłka 27-letnia zawodniczka.
Zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej z końcem lipca zatwierdził zmianę na stanowisku selekcjonera Reprezentacji Beach Soccera. Stery w Reprezentacji Polski przejął 44-letni szczecinianin Tomasz Wydmuszek. Wydmuszek, wychowanek Stali Szczecin przez chwilę występował w Pogoni Szczecin, bardziej jednak znany jest z występów w futsalowej Pogoni 04 Szczecin czy Unity Line Szczecin, grającej na piasku. Od 2008 roku przez dziewięć sezonów grał w Grembachu Łódź, najlepszej beach soccerowej drużynie w Polsce. W Reprezentacji Polski w Beach Soccerze rozegrał 150 spotkań, w 2006 roku był uczestnikiem Mistrzostw Świata w tej odmianie piłki nożnej.
Piłkarze Błękitnych Stargard przyzwyczaili kibiców w całym kraju do wspaniałych występów w rozgrywkach o Puchar Polski. W minioną sobotę na własnym boisku stworzyli kolejny wyśmienity spektakl w pojedynku z beniaminkiem ekstraklasy, Wartą Poznań. Byli krok od awansu, prowadzili 3:1, ale ostatecznie polegli po długiej serii rzutów karnych i zostali wyeliminowani.
Na stadionie przy ul. Ceglanej w Stargardzie legły w ostatnich latach już takie firmy jak Cracovia, Lech Poznań czy Wisła Kraków. W dniu dzisiejszym mało brakowało, aby podobny los spotkał świeżo upieczonego ekstraklasowicza, Wartę Poznań. Stargardzcy Błękitni prowadzili na 25 minut przed końcem spotkania, 3:1. Pozwolili jednak dwukrotnemu mistrzowi Polski na doprowadzenie do wyrównania, a później przegrali dramatyczny konkurs rzutów karnych. |