14 lutego odbyła się konferencja prasowa, podczas której omówiono decyzje podjęte na obradach Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Pogoni Szczecin SA.

Podczas spotkania z mediami ogłoszono zmiany we władzach spółki oraz nowego inwestora strategicznego klubu. W spotkaniu z mediami wzięli udział dotychczasowy Prezes Zarządu Jarosław Mroczek, Przewodniczący Rady Nadzorczej Tomasz Brzozowski, a także nowy Prezes Zarządu Nilo Effori oraz nowy wiceprezes klubu Karol Zaborowski.

- Spotykamy się 14 lutego, tuż po Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy klubu, które zakończyło proces zmiany kontroli nad spółką akcyjną Pogoń Szczecin - zaczął spotkanie Tomasz Brzozowski.

- 12 lutego doszło do rejestracji przez Dom Maklerski, prowadzący rejestr akcjonariuszy dla spółki Pogoń Szczecin SA, nowego wpisu większościowego akcjonariusza spółki Pogoń Szczecin, a mianowicie spółki Sport Strategy and Investment Ltd z siedzibą w Londynie. Spółka ta nabyła wszystkie akcje dotychczasowego akcjonariusza, czyli EPA sp z o. o. Od momentu wpisu w Domu Maklerskim w rejestrze akcjonariuszy, od 12 lutego, posiada pakiet kontrolny akcji w kapitale zakładowym Pogoń Szczecin SA - obwieścił Przewodniczący Rady Nadzorczej.

- Doszło dzisiaj do podjęcia kluczowych uchwał przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy klubu, dotyczących obsadzenia nowych organów spółki. Na podstawie podjętych dzisiaj uchwał doszło do wybrania nowych członków zarządu. Podczas walnego zgromadzenia doszło do przyjęcia rezygnacji dotychczasowego składu zarządu, czyli Prezesa Zarządu Jarosława Mroczka, jak i członków zarządu Dariusza Adamczuka i Łukasza Machińskiego. Następnie powołano nowych członków zarządu. Obecnie dwuosobowego, w składzie Prezes Zarządu Nilo Effori oraz Wiceprezes Zarządu Karol Zaborowski. W drugiej części Walnego Zgromadzenia doszło do częściowej zmiany Rady Nadzorczej. Do dotychczasowych członków, dołączyły trzy osoby ze wskazania nowego większościowego akcjonariusza spółki. To Liz Soutter, Luís Felipe de Campos oraz James Bray - dodawał.

- Dzisiaj wstępuję w innej roli, nieco bardziej swobodnej. To moje pożegnanie po dokładnie 14 latach i 4 dniach bycia Prezesem Zarządu Pogoni Szczecin. To naprawdę kawał czasu. Nie chcę mówić o tym, co udało się zrobić i czego nie udało. To już wasza rola. Chciałbym wykorzystać ten czas, aby podziękować grupie osób. Zacznę od żony, która przez tyle lat godziła się z moimi emocjami, przeżyciami i bardzo mnie w tym wspierała. Bardzo jej dziękuję. Chcę wspomnieć też o moich wspólnikach z EPA. Dziękuję Jackowi Romanowi i Tomaszowi Adamczykowi, którzy znosili to, że czasami były jakieś problemy, ale dzielnie wspierali nas we wszystkich kwestiach. Podziękowania należą się dla Darka Adamczuka i Łukasza Machińskiego, bez których nie moglibyśmy przejść przez tę całą portową historię. Dziękuję też Tomaszowi Brzozowskiemu, który na szczęście dalej zostaje Przewodniczącym Rady Nadzorczej. Wielkie podziękowania też dla wszystkich dyrektorów, pracowników administracyjnych, wszystkich których spotkałem na swojej drodze w klubie. Tu naprawdę było co robić. To nigdy nie była praca, która trwała od 8.00 do 16.00. Tu trzeba było włożyć wiele serca, czasu i zaangażowania. Bez ich zaangażowania nie zadziałoby się tak wiele dobrego. Wielkie podziękowania również dla Partnerów, którzy pozwalali nam funkcjonować. To m.in. Miasto Szczecin oraz Toyota Kozłowski. Bardzo chciałbym też podziękować wszystkim kibicom. Również tym, którzy zasiadają na Młynie. W moim odczuciu doping był zawsze fantastyczny. Dzisiaj kibicujemy spektaklowi piłkarskiemu. Na końcu dziękuję Wam, dziennikarzom. Słyszałem głosy krytyki, często zasłużonej. Czasami nie mogłem odpowiedzieć. Teraz też tak będzie, że nie zawsze będzie można wszystko wyjaśnić, ale to specyfika branży, że tajemnica poufności wymaga wstrzemięźliwości informacyjnej. Na koniec zachęcam jeszcze do wspierania akcji pomocy Robertowi Dymkowskiemu. To wspaniałe i chciałbym, aby dziennikarze mówili o tym jak najwięcej, bo Robert bardzo tego potrzebuje - dzielił się emocjami Jarosław Mroczek.

- Jest to prawdopodobnie dzień, na który wszyscy czekali. Jarek był tutaj prezesem przez 14 lat i uważam, że wszyscy powinniśmy mu podziękować za jego pracę. Piłka nożna jest specyficznym rodzajem biznesu, ponieważ wymaga ogromnej pasji. Cieszę się, że tu jesteśmy, ponieważ wiem, że wspieramy sukces Pogoni Szczecin. Godzinę i 15 minut temu, oprócz tego, że jestem ojcem trójki dzieci, to otrzymałem jedną z największych odpowiedzialności w moim życiu. Spełnimy te oczekiwania. Mamy świetny plan biznesowy. Dlaczego Pogoń? Widziałem pasję i energię kibiców, co ostatecznie zapieczętowały o tej decyzji. Kiedy mamy pasję kibiców i dobrych piłkarzy to możemy osiągnąć wszystko. Klub działa od 1948 roku i wiem, że wszyscy od tego czasu czekamy na sukces. Będziemy na to pracowali. Od 18 lat doradzam od strony prawnej klubom piłkarskim, agentom i piłkarzom. Od strony prawnej i biznesowej jestem gotowy, aby podjąć to wyzwanie. Dzisiejsza konferencja będzie krótka. Ale w najbliższych tygodniach usłyszycie ode mnie szczegółowo, jaki jest plan. Ja mogę mieć pomysły i uważać, że są dobre, ale chciałbym dowiedzieć się od Was, co wy byście zrobili, aby ulepszyć klub. Jestem tutaj nową osobą, potrzebuję więc wsparcia. Moje drzwi są zawsze otwarte - mówił Nilo Effori, nowy Prezes Zarządu Pogoni Szczecin.

- Dziękuję dotychczasowemu zarządowi za poświęcony czas i długie rozmowy. Szczególnie z Jarkiem miałem wiele dyskusji. Nie zawsze się zgadzaliśmy, ale w imieniu biznesu i kibiców z całego serca Ci dziękuję i życzę wszystkiego, co najlepsze. Nazywam się Karol Zaborowski, pochodzę ze Szczecina. Jestem wielkim kibicem Pogoni i od lat jej partnerem. Kilka tygodni temu zostałem poproszony przez Nilo Efforiego o dołączenie do jego zespołu. Chcę reprezentować szczecińskich przedsiębiorców, dbać o naszą Pogoń i patrzeć na palce. A w razie konieczności interweniować. Chcemy wprowadzić transparentność, szukać rozmów ze szczecińskimi przedsiębiorcami. To nasz wspólny projekt. Nasze drzwi zawsze będą dla Was otwarte - mówił wiceprezes klubu Karol Zaborowski.

- Mamy plan biznesowy, który zaczynamy natychmiast realizować. Ważny będzie przepływ zawodników z Akademii do pierwszego zespołu. Zostałem prezesem klubu w połowie sezonu, więc pracujemy nad natychmiastowymi wzmocnieniami zespołu. Natomiast duże zmiany nadejdą na przestrzeni nadchodzących sześciu miesięcy. Wiemy, że mamy krótkoterminowe zobowiązania. Musimy też podjąć pewne decyzje administracyjne. Od poniedziałku zaczynamy ciężką pracę i jesteśmy na nią gotowi - mówił Nilo Effori.

- Mamy plan odbudowy i restrukturyzacji klubu. Tym będziemy się zajmować już od poniedziałku. Byłoby z mojej strony nieodpowiedzialnością, gdybym z dnia na dzień podejmował dramatyczne decyzje od pierwszego dnia. Muszę poznać klub. Jestem prezesem dopiero od lekko ponad godziny. To co mogę teraz powiedzieć to to, że mamy plan na klub. W kwestii transferów - będziemy konsultować to z trenerem. Wiem, że musimy wzmocnić konkretne pozycje. W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej zobaczymy trzech nowych piłkarzy. W kwestii restrukturyzacji - również zaczną pojawiać się nowe osoby w klubie - dodawał.

- Jest bardzo wiele klubów na świecie na sprzedaż. Do podjęcia decyzji biznesowej potrzebny jest napęd jak niesamowici kibice, aby osiągnąć sukces. To jest absolutnie kluczowe. Drugą kwestią jest lokalizacja miasta oraz klubowa infrastruktura. W kwestii naszej infrastruktury nie wymaga ona natychmiastowych inwestycji, więc mamy ten komfort, że nie musimy tu interweniować, koncentrując się na innych kwestiach. To wszystko sprawia, że jestem przekonany, iż ten projekt będzie się stale rozwijał. Mamy współinwestorów, którzy widzą w Pogoni potencjał. Fundusz inwestycyjny sprowadza się do tego, że mamy inwestorów, którzy nas wspierają, znają liczby i mają poczucie, że ten projekt zadziała dobrze.

Nowy Prezes Pogoni Szczecin SA nie wykluczył, że w przyszłości będzie korzystał z rad Jarosława Mroczka. - Myślę, że jesteśmy w tej chwili w okresie przejściowym. Jarek zaoferował oczywiście mi swoją pomoc. Ma kontakty, pochodzi z tego miejsca. Tak jak Karol Zaborowski. Będziemy wspólnie rozmawiać ze wszystkimi osobami, które będą mogły nam pomóc, jeśli będzie wymagać tego sytuacja. Trzeba też pamiętać, że Jarosław Mroczek przez wiele lat był członkiem Rady Nadzorczej Ekstraklasy. Jego pomoc może więc być ważna, abyśmy mogli realizować swój plan - mówił Nilo Effori.

Nowi włodarze klubu zadeklarowali również, że Pogoń Szczecin SA w najbliższej przyszłości nadal będzie chciała być operatorem Stadionu im. Floriana Krygiera. - Dużo się nad tym zastanawialiśmy, bo koszty tego są naprawdę wysokie. Mamy jednak kilka pomysłów, jak je minimalizować. Rozmawiałem na ten temat z radnymi miasta i jedną z opcji jest chociażby organizowanie na stadionie koncertów - przyznawał Karol Zaborowski.

Nilo Effori zadeklarował, że chce, aby w dalszym ciągu trzon naszej drużyny stanowili Polacy. - W długim terminie będziemy sprowadzać do klubu nowych polskich i zagranicznych piłkarzy. Pogoń to jednak polski klub i chcemy, żeby trzon klubu był polski w największym możliwym stopniu - przyznawał. - Nie wykluczam też jednak szkolenia w naszej Akademii zagranicznych zawodników.

Dotychczasowy Prezes Pogoni Szczecin, Jarosław Mroczek, zapewnił, że nowy inwestor klubu to podmiot dokładnie zweryfikowany. - Często mówiłem, że staramy się weryfikować potencjalnych właścicieli. Ich była duża kolejka. Te rozmowy, które zakończyliśmy z sukcesem odbyły się po dokładnej analizie Due diligence. Nas to uspokoiło, że przekazujemy klub z długami zweryfikowanymi, ze stanem, który odpowiada rzeczywistości. Że nie będzie do nas pretensji, że jakiś trup jeszcze z szafy wypadnie, bo tak się na pewno nie stanie. W porównaniu do kandydatów, którzy trafiali do nas wcześniej, składali różne propozycje, to współpraca z inwestorem, na którego ostatecznie się zdecydowaliśmy, od początku do końca wyglądała profesjonalnie. Jesteśmy przekonani, że skutkiem tego powinien być dalszy rozwój klubu i praca, która przyniesie pożytek. Wszystko w rękach ludzi, którzy siedzą obok mnie. To oni będą teraz podejmowali decyzje, ile trzeba włożyć w ten klub, w jaką stronę go kierować. Ja Nilo odebrałem bardzo pozytywnie. Miałem i mam z nim brdzo dobry kontakt. Zadeklarowałem, że jeśli chodzi o kontakty i możliwości pomocy Pogoni, to jestem do dyspozycji.

źródło: pogonszczecin.pl